Ćwiczenia Baltops 2024 zakończone. Manewry morskie na Bałtyku są organizowane przez Marynarkę Wojenną Stanów Zjednoczonych od ponad 50 lat. Początkowo sprowadzały się do pokazu siły Sojuszu Północnoatlantyckiego i treningu obrony cieśnin duńskich przed atakiem sił Układu Warszawskiego. Po upadku muru berlińskiego miały na celu integrację flot państw aspirujących do NATO. Od 1993 roku do udziału w manewrach zostały zaproszone nowe państwa z byłego bloku wschodniego, w tym Polska.„Coroczne manewry wojskowe organizowane są w ramach programu Partnerstwa Dla Pokoju, dając możliwość przećwiczenia scenariuszy operacji militarnych na Bałtyku wynikających z aktualnych sytuacji międzynarodowej. Tegoroczny BALTOPS był pierwszym po wejściu do sojuszu północnoatlantyckiego Finlandii i Szwecji. Łącznie w manewrach udział wzięło 20 członków NATO Działania prowadzone były w całym basenie Morza Bałtyckiego, a także na obszarach lądowych, na Litwie, w Niemczech, Szwecji i Polsce. Na Centralnym Poligonie Sił Powietrznych w Ustce, trenowano m.in. skoki spadochronowe oraz desant morski ”– relacjonuje TVP Gdańsk.Jakie jednostki brały udział w manewrach?Regionalna stacja Telewizji Polskiej podaje, że „ćwiczenia trwały 17 dni manewrów, a obecnych było ponad 50 okrętów różnych klas i typów. Największą jednostką biorącą udział w ćwiczeniach był amerykański desantowiec USS New York, który cumował przy nabrzeżu francuskim portu Gdynia. Polską Marynarkę Wojenną reprezentowały jednostki 3 Flotylli Okrętów i 8 Flotylli Obrony Wybrzeża: fregata rakietowa ORP generał K. Pułaski, zbiornikowiec ORP Bałtyk, trałowiec ORP Necko oraz okręt transportowo-minowy ORP Poznań, na którego pokładzie zaokrętowano pluton rumuńskiej piechoty morskiej i żołnierzy z 7 Brygady Obrony Wybrzeża”.