Wzrost płacy minimalnej wpływa na wiele spraw. Od początku lipca wzrośnie pensja minimalna, ale wraz z nią czekają nas inne – mniej przyjemne – podwyżki. To wszystko czeka nas już za tydzień, więc wyjaśniamy, co podrożeje razem z minimalną pensją. Od minimalnego wynagrodzenia zależy wiele świadczeń, a nawet kar. Już za tydzień czekają nas podwyżki minimalnego wynagrodzenia. 1 lipca wzrośnie minimalna pensja, która wyniesie 4300 zł brutto, co daje na rękę 3261 zł 53 gr. Wzrośnie także stawka godzinowa – wyniesie 28,10 zł brutto. Co podrożeje z minimalnym wynagrodzeniem od 1 lipca 2024 r.?Wzrost płacy minimalnej wpływa na wysokość różnych świadczeń, ale także na wzrost wysokości składek na ubezpieczenie społeczne i ubezpieczenie zdrowotne czy podatek dochodowy, co oznacza wyższe koszty dla pracodawców.To informacja niezwykle istotna dla samozatrudnionych, którzy niedawno rozpoczęli działalność gospodarczą, bo wzrost pensji minimalnej wpływa na wysokość także preferencyjnych składek ZUS.Wzrosną również odprawy pieniężne przy zwolnieniu oraz dodatek za pracę w nocy. Podwyżki dotkną kierowców, a właściwie właścicieli pojazdów. Wzrasta wysokość kar za brak OC czy za przewinienia skarbowe. Ile będzie wynosić minimalne wynagrodzenie w 2025 r.?W czerwcu Rada Ministrów zaproponowała, by od stycznia 2025 r. ustalić wysokość pensji minimalnej na poziomie 4626 zł brutto, co oznaczałoby wzrost o 326 zł w porównaniu do kwoty, jaka będzie obowiązywać od 1 lipca 2024 r. Stawka godzinowa z kolei dla określonych umów cywilnoprawnych miałaby wynosić od stycznia 30,20 zł, czyli 2,10 zł więcej niż będzie to od lipca. Propozycją ministrów zajmie się Rada Dialogu Społecznego. CZYTAJ TAKŻE: Najniższa pensja wzrośnie. Znamy szczegóły projektu