Zginęło 25 osób, a 50 zostało rannych. W izraelskim ataku na położone w Strefie Gazy obóz dla uchodźców Al-Szati oraz dzielnicę Tuffah w mieście Gaza zginęło co najmniej 42 Palestyńczyków – poinformowały władze półenklawy, cytowane przez telewizję Al-Dżazira. W obozie śmierć poniosły 24 osoby, a w ostrzelanej dzielnicy Gazy – 18.„Potępiamy zdarzenia, podczas których narażane jest życie pracowników humanitarnych i cywilów” – przekazał Czerwony Krzyż. Podkreślił, że wszystkie strony konfliktu mają obowiązek podejmować środki ostrożności gwarantujące, że ludność cywilna nie ucierpi. Rzecznik obrony cywilnej Strefy Gazy Mahmud Basal powiedział Al-Dżazirze, że „bardzo trudno” będzie dotrzeć do ofiar izraelskiego ataku na obóz Al-Szati. – Zespoły ratownicze w dalszym ciągu poszukują osób zaginionych pod gruzami. Nie wiemy, ilu ludzi nadal tam się znajduje – poinformował Basal. – Dzielnica mieszkalna obróciła się w pył, izraelskie odrzutowce ostrzelały kilka budynków cywilnych – relacjonował. Izraelskie wojsko wydało krótkie oświadczenie, w którym powiadomiło, że „niedawno myśliwce Sił Obronnych Izraela uderzyły w dwa obiekty infrastruktury wojskowej (organizacji terrorystycznej) Hamas w rejonie miasta Gaza”. Według źródeł palestyńskich podczas wojny w Strefie Gazy, trwającej od jesieni 2023 roku, zginęło dotychczas ponad 37,5 tys. mieszkańców tego terytorium.