Sekrety odkryte przez naturę. Pospolite rośliny pomogą w ustaleniu, czy podczas operacji wojskowych użyto broni chemicznej. Metoda, którą opracowała naukowczyni z Uniwersytetu w Amsterdamie Mirjam de Bruin-Hoegee, będzie używana przez śledczych badających użycie broni masowego rażenia. Chloru jako broni chemicznej po raz pierwszy użyto podczas I wojny światowej. Od tamtej pory chlor i inne gazy bojowe są wykorzystywane do celów wojennych, mimo że zabrania tego międzynarodowe prawo. Syryjskie wojska 6 lat temu zaatakowały chlorem bojowym cywilów, zabijając 43 osoby. Śledczy mieli jednak problemy ze znalezieniem dowodów na wykorzystanie tego gazu. Dotychczasowe metody nie pozwalały bowiem odróżnić go od wybielaczy, stosowanych w domach lub w basenach.Teraz nowa metoda pozwala określić, jakiego rodzaju chloru użyto. Umożliwiają to biologiczne markery zidentyfikowane w pospolitych roślinach, takich jak iglica zielona, pokrzywa i trawa pierzasta. Pod wpływem zwykłego wybielacza na liściach roślin pojawia się biały osad. Liście poddane działaniu chloru bojowego zmieniają kolor z zielonego na brązowy i żółty. Związek ten może być wykryty wiele miesięcy po jego użyciu.