Trwa nieformalny szczyt europejskich przywódców. Premier Donald Tusk bierze w poniedziałek udział w nieformalnym szczycie europejskich przywódców. Dyskusję, która toczyć się będzie wokół obsadzenia najważniejszych stanowisk w Unii Europejskiej, poprzedziły rozmowy w gronie Europejskiej Partii Ludowej. – Trudne tematy mamy dobrze przegadane z Ursulą von der Leyen – powiedział Tusk brukselskiej korespondentce TVP Info Dorocie Bawołek. Jakie są przewidywania na czołowe unijne stanowiska? Jak relacjonuje Dorota Bawołek, nazwiska, jakie najczęściej się pojawiają, to oczywiście Ursula von der Leyen na drugą kadencję szefowej Komisji Europejskiej. Roberta Metsola – zdaniem wielu komentatorów i polityków w Brukseli też powinna kontynuować swoją pracę przewodniczącej Parlamentu Europejskiego przez kolejne 2,5 roku. Szefową unijnej dyplomacji zdaniem wielu powinna zostać Kaja Kallas, estońska premier, natomiast na czele Rady Europejskiej – był premier Portugalii António Costa. Tusk dla TVP Info: Popieram Ursulę von der Leyen i Kaję Kallas Dorota Bawołek zapytała w Brukseli szefa polskiego rządu o to, co myśli o tych nazwiskach. – Bardzo zadowolony jestem ze współpracy z dotychczasową i – myślę – przyszłą szefową Komisji (Europejskiej). Nie chodzi o moją osobistą satysfakcję, choć jesteśmy zaprzyjaźnieni, ale ma pełne zrozumienie dla spraw fundamentalnych dla Polski, szczególnie jeśli chodzi o bezpieczeństwo, kopułę nad naszym niebem, wschodnią granicę, fortyfikacje, migracje – wyliczał premier Donald Tusk. Dodał, że „trudne tematy” z Ursulą von der Leyen mają „dobrze przegadane”. – Kaja Kallas jest oczywistą kandydatką, ja będę ją serdecznie popierał, jest z regionu, bardzo dobrze rozumie realia ukraińskie i rosyjskie; prezentuje stanowisko jeden do jeden takie, jakie Polacy by prezentowali. Ja byłbym bardzo zadowolony, gdyby to ona dostała nominację – podsumował Tusk.