„Jest jednym z najważniejszych rozgrywających w Europie”. Ruszają dzisiaj negocjacje dotyczące tego jak ułożyć instytucje europejskie. Donald Tusk jest jednym z najważniejszych rozgrywających w Europie i od niego dzisiaj sporo zależy – powiedział w programie „Gość Poranka” na antenie TVP Info poseł KO Paweł Kowal. Jak stwierdził, Tusk należy do tych, którzy zwyciężyli i od niego zależy też w dużym stopniu układ na stanowiskach europejskich. – On jest negocjatorem w imieniu najważniejszej europejskiej rodziny partyjnej – podkreślił. Kowal powiedział, że jesteśmy na zakręcie dziejów, a każdy miesiąc to nowa sytuacja na wojnie. Jak zaznaczył, Putin jest niezwykle agresywny, bo kruszy się jego imperium, a on myślał, że będzie carem. – Trzeba się nie bać, bo Putin gra strachem – podkreślił polityk, dodając, że Putin musi wiedzieć, że elity zachodnie i ludzie na Zachodzie się nie boją i wszystko skończy się jego kapitulacją. Wskazując na najważniejsze wyzwania stojące przed Unią Europejską podkreślił, że Europa nie może być „dziadowska” – musi się zbroić i produkować własną broń. Poseł wskazał także, że wynik wyborczy Koalicji Obywatelskiej w wyborach do Parlamentu Europejskiego jest postrzegany przez zagranicznych partnerów jako znakomity. Jak podkreślił, KO będzie drugą siłą po reprezentacji niemieckiej w Europejskiej Partii Ludowej. Wskazał także, że skalę tego sukcesu należy zestawić z liczbą europosłów, którzy reprezentują RFN (96), a Polskę (53). – Jeśli porównamy wyniki KO do wyników CDU albo prezydenta Macrona to widzimy skalę tej siły, którą trzeba dobrze spożytkować – powiedział.Kowal nie chciał komentować spekulacji dotyczących stanowisk w instytucjach UE. – Nie ma co się nastawiać na jedną tekę komisarza taką czy inną, bo to się w negocjacjach zmienia. Trzeba mieć siłę i pomysł, żeby wykorzystać to, co się ma – podkreślił. Zapewnił również, że Donald Tusk jest doświadczonym politykiem, a jego europejskie doświadczenie okazuje się „niezastąpione”.