Obrońca Lecha Poznań ma do siebie pretensje. Czuję się winny za tę porażkę, bo jako obrońca powinienem zablokować ostatni strzał – powiedział Bartosz Salamon po przegranym spotkaniu z Holandią (1:2) na Euro 2024. Polacy przegrali z Holandią 1:2 w pierwszym meczu grupy D mistrzostw Europy w Niemczech. W 16. minucie Buksa dał prowadzenie Biało-Czerwonym, ale zespół Ronalda Koemana zdołał odwrócić losy meczu. W 29. minucie trafił Cody Gakpo, a siedem minut przed końcem regulaminowego czasu gry bramkę zdobył Wout Weghorst.– Wynik boli, bo zasługiwaliśmy na więcej. Niestety piłka nożna to gra detali – powiedział Salamon w rozmowie z TVP Sport. Przy drugiej bramce Salamon nie zdołał zablokować strzału Weghorsta. – Powinienem zablokować ten strzał. Przy pierwszej bramce też byłem zamieszany, więc czuję się winny za tę porażkę – dodał Salamon. Obrońca Lecha Poznań nabawił się urazu po golu Holendrów. – Przeciwnik upadł mi na stopę i mam coś z palcem. Zobaczymy po badaniach, jak poważna jest ta kontuzja – powiedział.Przed Biało-Czerwonymi jeszcze dwa mecze grupowe: z Austrią (21.06) i Francją (25.06). Transmisje w Telewizji Polskiej.