Miał niespełna 27 lat. Tragiczne wieści dotarły z Czarnogóry. W wieku 26 lat zmarł bramkarz Matija Sarkić. W poprzednim sezonie rywalizował o miejsce w składzie z Bartoszem Białkowskim. Sarkić przebywał w Budvie na urlopie.Tragiczne wieści z Czarnogóry„Przyjaciele, z którymi przebywał sportowiec natychmiast wezwali pogotowie, ale niestety, nie udało się go uratować. Na miejscu sprawę bada policja, ale wiele wskazuje na to, że jest to śmierć naturalna” – informuje źródło.Jeszcze 5 czerwca wystąpił w meczu towarzyskim z Belgią na wyjeździe. Nic nie wskazywało na to, że może wydarzyć się taka tragedia. Bramkarz urodzony w angielskim mieście Grimsby reprezentował barwy wielu klubów – Aston Villi, Wolverhampton Wanderers, Wigan Athletic, Stoke City, Birmingham City, Livingston FC, Shrewsbury Town, czy Havant & Waterlooville FC. Jako młodzieżowiec szkolił się w zespole Anderlechtu.W poprzednim sezonie grał dla Millwall. Wygrał rywalizację z Białkowskim. 23 lipca skończyłby 27 lat.Czytaj także: Pokaz mocy reprezentacji Niemiec. Szkoci upokorzeni w meczu otwarcia Euro 2024