Są też inne szczegóły. Nie widzę powodu, żeby ludzie w nocy kupowali alkohol na stacjach benzynowych – ocenia ministra zdrowia Izabela Leszczyna. Podała też termin przedstawienia rządowi projektu ustawy ograniczającej sprzedaż trunków na stacjach. Izabela Leszczyna w czwartek w Polsat News odniosła się do kwestii zakazu sprzedaży alkoholu na stacjach benzynowych w nocy. Jak zaznaczyła, zakończono w tej sprawie analizy „i wcale nie jest tak, jak grzmieli niektórzy, że wszystkie stacje w Polsce upadną”. Dodała, że dochód stacji z tytułu sprzedaży alkoholu nie jest dla nich kluczowy. Kiedy ustawa zakazująca alkoholu na stacjach paliw?– Będę chciała przedstawić Zespołowi Programowania Prac Rządu ustawę, która ograniczy nocną sprzedaż alkoholu na stacjach benzynowych. Nie sądzę, żebyśmy zdążyli z tym do wakacji, ponieważ mam szereg zmian, które są zawiązane z KPO. Po wakacjach projekt trafi na stół – powiedziała. Dodała, że stanie się tak, jeśli projekt zostanie zaakceptowany przez Komitet Stały Rady Ministrów. – Ja bardzo bym chciała, żeby on wszedł w życie. Nie widzę powodu, żeby ludzie w nocy kupowali alkohol na stacjach benzynowych – powiedziała. Co ze sklepami nocnymi?Pytana o to, czy nie warto pójść szerzej i ograniczyć sprzedaż alkoholu również w sklepach nocnych lub zakazać sprzedaży tzw. małpek powiedziała, że „jest to domeną samorządów i wiele z nich w tę stronę idzie”. – Ja zachęcam, żeby wszystkie szły, ale nie będziemy odbierać kompetencji samorządom – zaznaczyła. Dodała, że w przypadku tzw. małpek obowiązuje regulacja unijna, i „tu nie możemy robić prostego zakazu”. Według Światowej Organizacji Zdrowia alkohol wpływa na ponad 200 chorób i znajduje się na trzecim miejscu wśród czynników ryzyka dla zdrowia. Jego nadużywanie skraca życie średnio o 16 lat.