Resort finansów zaprzecza, że chce podwyżki podatku. Ministerstwo Finansów twierdzi, że nie prowadzi prac nad podwyżką podatku ryczałtowego dla osób rozliczających najem mieszkań. To reakcja na artykuł portalu money.pl, wedle którego szef resortu finansów Andrzej Domański planuje podnieść ten podatek. Portal money.pl przekonywał, że „minister finansów ma plan podwyżki podatku dla osób rozliczających najem mieszkań”. „Andrzej Domański, szef resortu, chce upiec dwie pieczenie na jednym ogniu: po pierwsze zwiększyć wpływy do nadszarpniętego budżetu państwa, a po drugie zachęcić Polaków, by mniej pieniędzy inwestowali na rynku mieszkaniowym, a więcej na rynku kapitałowym” – czytamy w artykule.Podwyżka podatku? Według portalu lawinowo przybywa Polaków „rozliczających najem mieszkania za pomocą preferencyjnych stawek podatkowych w formie ryczałtu”, a w 2022 r. było ich już około jednego miliona.Obecnie podatek wynosi 8,5 proc. od przychodów do limitu 100 tys. zł i 12,5 proc. od nadwyżki ponad 100 tys. zł. Stawki są niższe niż w przypadku 19-procentowego podatku Belki (podatku od zysków kapitałowych). „8,5 proc. ryczałtu jest zdaniem ministra do zmiany. Poziom ma być mniej więcej spójny z obniżonym w przyszłości podatkiem Belki” – pisze money.pl, powołując się na otoczenie Andrzeja Domańskiego.Resort finansów zaprzecza„W związku z nieprawdziwymi informacjami pojawiającymi się w przestrzeni publicznej, informujemy, że Ministerstwo Finansów nie prowadzi prac nad podwyżką podatku ryczałtowego dla osób rozliczających najem mieszkań” – poinformował w środę resort na platformie X. Co zapowiedział minister DomańskiAndrzej Domański w wywiadzie dla Analiz Online stwierdził, że chciałby, aby „docelowo inwestycje na różnych rynkach w Polsce były opodatkowane w zbliżony sposób”. „Rynek kapitałowy musi być filarem finansowania inwestycji niezbędnych do poprawy innowacyjności i produktywności naszej gospodarki. (...) W Ministerstwie Finansów pracujemy nad nowymi instrumentami, które mogą pobudzić nasz rynek, ale uważnie słuchamy głosu rynkowych praktyków” – pisał Domański pod koniec maja na platformie X.