Senator KO w programie „Gość poranka”. Senator Krzysztof Kwiatkowski z Koalicji Obywatelskiej komentując wyniki wyborów do europarlamentu na antenie TVP Info zaznaczył, że „skończył się czas siedzenia w oślej ławce”, a głos Polski w Unii Europejskiej będzie skuteczniejszy. Odniósł się też do zwycięstwa politycznych konkurentów swojego ugrupowania. Jak ocenił, Parlament Europejski jest... skuteczny w uchylaniu immunitetów. Komentując wyniki wyborów w programie „Gość Poranka” TVP Info zwrócił uwagę, że Europejska Partia Ludowa, do której należą polscy europosłowie, na swoich negocjatorów wybrała premierów Polski i Grecji.– Umożliwia nam to walczenie o postulaty. Nowa kadencja to większa troska o obronność, także w kontekście nakładów finansowych; granica bezpieczeństwa na wschodzie to polska granica – mówił Krzysztof Kwiatkowski.Kwiatkowski o wyborach do PE i koalicjantach: Łyżka dziegciuNa pytanie o małą różnicę między wynikami KO i PiS w eurowyborach odparł, że sumarycznie KO ma więcej mandatów niż pięć lat temu, a PiS mniej. Dodał jednak, że „w tej beczce miodu jest łyżka dziegciu” i życzyłby sobie lepszych wyników koalicjantów.Jak dodał, EPL wraz z liberałami i socjaldemokratami mają razem większość w Parlamencie Europejskim, nie powinny zatem martwić dobre wyniki skrajnej prawicy we Francji czy w Niemczech. – Skończył się czas siedzenia w oślej ławce. PiS przez cały czas siedział w tej ławce, nikt się z nim nie liczył – mówił Kwiatkowski. Odniósł się też do sytuacji na granicy i sprawy zatrzymania polskich żołnierzy. Jego zdaniem to efekt działań nie polityków, a osób w poszczególnych instytucjach działających w sposób niezależny od rządzących.– Ta sytuacja pokazała patologię, którą petryfikuje, chroni Andrzej Duda – mówił Kwiatkowski. Wskazał, że prokurator Janeczek – jak powiedział – „kłamał”, twierdząc, że o sprawie dowiedział się z mediów. Skrytykował go za to, że nie powiadomił przełożonych o tej sytuacji i ocenił, że taka osoba jest niegodna zaufania. – Premier w porozumieniu z prokuratorem generalnym kieruje wniosek do prezydenta, kuriozalność tej sytuacji polega na tym, że odpowiedzialność ponosi rząd, rząd kieruje wniosek, a prezydent mówi, że nie odwołam – mówił Kwiatkowski, dodając, że Andrzej Duda realizuje interes partyjny.„Parlament Europejski sprawnie uchyla immunitety”Senator został zapytany także o zwycięstwo prawicowych kandydatów do PE i ciążące nad paroma kontrowersje.– PE jest tym organem, którego członkowie mają immunitet, ale jest także tym organem, który sprawnie je uchyla, jeśli przedstawione są zarzuty – mówił Kwiatkowski. – W poprzedniej kadencji hurtowo je uchylano eurodeputowanym, w przypadku których taki wniosek wpływał – dodał, odnosząc się do mandatów zdobytych w niedzielę przez Daniela Obajtka, Mariusza Kamińskiego i Macieja Wąsika.