Przez ponad trzy tygodnie było ponad 45 st.C. Upały przekraczające 45 stopni Celsjusza nie ustępowały w Indiach przez około 24 dni; nigdy dotąd kraju nie nawiedziła tak długa fala upałów – oświadczył w poniedziałek szef instytutu meteorologicznego Mrutyunjay Mohapatra, cytowany przez agencję AFP. Teraz temperatura spadnie, bo najbardziej rozgrzanych obszarów dotrą monsuny.Mrutyunjay Mohapatra przestrzega, że problem będzie się powtarzał. – Jeśli nie zostaną podjęte stanowcze środki zapobiegawcze, będzie tylko gorzej; fale upałów będą częstsze, dłuższe i bardziej intensywne – powiedział w rozmowie z „Indian Express” przedstawiciel Indii w Światowej Organizacji MeteorologicznejUpały w Indiach. W New Delhi temperatura wyniosła niemal 50 stopniIndie, które są trzecim co do wielkości emitentem gazów cieplarnianych na świecie, zobowiązały się do osiągnięcia zerowej emisji netto do 2070 r. – dwie dekady później niż większość uprzemysłowionych państw zachodnich. Indyjska energetyka opiera się w przeważającej mierze na węglu.– Działalność człowieka, rosnąca populacja, industrializacja prowadzą do zwiększonego stężenia tlenku węgla, metanu i chlorowęglowodorów – stwierdził Mohapatra. – Narażamy nie tylko siebie, ale także przyszłe pokolenia – zaznaczył.W wyniku ostatniej fali upałów temperatura w New Delhi przekroczyła 49 stopni Celsjusza. Na bieżący tydzień służby meteorologiczne zapowiedziały dla stolicy upały sięgające 46 stopni.