Pawlak to były dyrektor Departamentu Spraw Rodzinnych i Nieletnich w resorcie sprawiedliwości. Dziś po raz kolejny komisja śledcza do spraw Pegasusa będzie próbowała przesłuchać byłego dyrektora Departamentu Spraw Rodzinnych i Nieletnich w ministerstwie sprawiedliwości Mikołaja Pawlaka. To będzie trzecie podejście. Mikołaj Pawlak miał zeznawać przed komisją śledczą do spraw Pegasusa w połowie maja. Wtedy jednak odmówił złożenia przysięgi i opuścił posiedzenie. Ponownie został wezwany na 3 czerwca, ale się nie stawił.Kolejny termin to 10 czerwca i – jak zapowiedziała przewodnicząca komisji Magdalena Sroka – jeśli znów nie się stawi – będą podejmowane kolejne kroki, łącznie z wnioskiem o doprowadzenie świadka. Tłumaczyła, że świadek nie chce wyjaśnić sprawy, za którą odpowiadał w ministerstwie sprawiedliwości. Zdaniem biegłego sejmowej komisji śledczej ds. Pegasusa mec. Piotra Marciniaka, Mikołaj Pawlak został skutecznie zawiadomiony o poniedziałkowym terminie posiedzenia. Oznacza to, że – zgodnie ze wspomnianym artykułem – komisja ma prawo zwrócić się do sądu okręgowego z wnioskiem o zastosowanie kary porządkowej.– Nie odpuścimy – Mikołaj Pawlak będzie ponownie wezwany, ponownie będziemy składać wniosek o ukaranie, ale w kolejnym kroku, to również decyzja o jego zatrzymaniu i doprowadzeniu – dodała.Pawlak jest ważnym świadkiem w sprawie Pegasusa, które to oprogramowanie zostało zakupione dla CBA za 25 mln zł ze środków Funduszu Sprawiedliwości. – Mikołaj Pawlak był wtedy szefem Funduszu Sprawiedliwości. I to on przygotowywał umowę między Centralnym Biurem Antykorupcyjnym a właśnie Ministerstwem Sprawiedliwości – mówiła w TVP Info Sroka. Komisja zamierza przesłuchać także byłego głównego rzecznika dyscypliny finansów publicznych Piotra Patkowskiego.Komisja śledcza ds. Pegasusa ma zbadać legalność, prawidłowość i celowość czynności podejmowanych z wykorzystaniem tego oprogramowania m.in. przez rząd, służby specjalne i policję od listopada 2015 r. do listopada 2023 r. Komisja ma też ustalić, kto był odpowiedzialny za zakup Pegasusa i podobnych narzędzi dla polskich władz.