Makabra. Martwą 71-latkę znaleziono w jej domu w hrabstwie Sierra w amerykańskim stanie Kalifornia. Ustalono, że została zaatakowana przez niedźwiedzia czarnego. Zdaniem śledczych zwierzę przez kilka dni żerowało na szczątkach. Downieville to mała górska gmina, licząca około 300 mieszkańców, położona nad brzegiem rzeki Yuba. To właśnie tu doszło do pierwszego śmiertelnego ataku niedźwiedzia czarnego w historii Kalifornii. Ciało 71-latki znaleziono w jej domu w listopadzie 2023 roku. Służby przyjechały sprawdzić, czy ma się dobrze po tym jak nie było z nią kontaktu. Funkcjonariusze dokonali makabrycznego odkrycia. Sekcja zwłok wykazała, że kobieta zginęła wskutek ran szyi zadanych przez niedźwiedzia.Śledczy uznali, że prawdopodobnie zwierzę przebywało w budynku przez kilka dni i żerowało na szczątkach kobiety. Badanie DNANiedźwiedzia wytropiono w okolicy. To samiec. Badania i analiza DNA potwierdziły, że to on zaatakował starszą kobietę. Został już uśpiony. Władze podały, że niedźwiedzie nie raz przychodziły pod dom seniorki, wabione resztkami i karmą wystawianą dla kotów.