Kłopoty Schroedera. Były kanclerz Niemiec Gerhard Schroeder przegrał kolejną prawną próbę odwrócenia decyzji o pozbawieniu go stanowiska finansowanego przez rząd, która została podjęta po inwazji Rosji na Ukrainę, z uwagi na jego powiązania z Kremlem – podaje agencja Reutera. Bundestag stwierdził w 2022 roku, że Gerhard Schroeder, socjaldemokratyczny kanclerz w latach 1998-2005 nie wykonuje już obowiązków publicznych w charakterze byłego kanclerza, więc nie zasługuje na publicznie finansowane biuro i personel.Decyzja ta zapadła w obliczu gniewu niemieckiej opinii publicznej na Schroedera z powodu jego odmowę zdystansowania się od prezydenta Rosji Władimira Putina, którego były kanclerz określił jako „osobistego przyjaciela”.W zeszłym roku przegrał on sprawę w berlińskim sądzie o uchylenie tej decyzji. W czwartek rzecznik Wyższego Sądu Administracyjnego w Berlinie potwierdził, że były kanclerz przegrał sprawę.Krytyka byłego kanclerzaSchroeder odwiedził rosyjskiego przywódcę w Moskwie w 2022 roku i przekonywał później, że Rosja chce wynegocjować rozwiązanie wojny w Ukrainie. Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski nazwał zachowanie Schroedera jako „obrzydliwe”. Niemiecki polityk od dawna był krytykowany za bliskie powiązania z rosyjskim sektorem energetycznym, między innymi z firmą Gazprom.W zeszłym roku SPD – partia do której należy – zdecydowała, że Schroeder może pozostać członkiem partii, ponieważ nie naruszył żadnych zasad partyjnych.