Nie był w stanie dokończyć meczu. Włosi mają problem. Giorgio Scalvini nie pojedzie na mistrzostwa Europy. Środkowy obrońca Atalanty zerwał więzadło krzyżowe w lewym kolanie. Stoper znalazł się na wstępnej 30-osobowej liście Włochów powołanych na Euro 2024. Obrońca Atalanty w pierwszej reprezentacji rozegrał 8 spotkań. W sezonie 23/24 był jednym z kluczowych piłkarzy swojego klubu. Wystąpił w jego barwach łącznie w 44 meczach.Bardzo zła diagnozaNiestety, pechowy okazał się dla niego przegrany 2:3 mecz z Fiorentiną. W 84. minucie był zmuszony opuścić boisko w asyście medyków. Po kilkunastu godzinach potwierdziły się najgorsze przewidywania. Zerwał więzadło krzyżowe w lewym kolanie. Oznacza to, że 20-latek do gry najprawdopodobniej wróci... dopiero w styczniu 2025 roku Kontuzja Scalviniego to kolejny kłopot dla mistrzów Europy. W minionym tygodniu z powodu urazu pachwiny Euro opuści Francesco Acerbiego z Interu. Azzurri w Niemczech zagrają w grupie B. Zmierzą się kolejno z Albanią, Hiszpanią i Chorwacją.Czytaj także: Nasi rywale na Euro ogłosili ostateczną kadrę