W fałszywych reklamach wykorzystano wizerunek ambasadora UE w Mołdawii. Na wielu mołdawskich stronach internetowych pojawiły się reklamy informujące jakoby tamtejsze ministerstwo edukacji za pieniądze Unii Europejskiej zwiększyło liczbę godzin zajęć wojskowych w szkołach. To kłamstwo i dezinformacja – oświadczył już ambasador Unii w Mołdawii. Mołdawska przestrzeń internetowa została zalana fałszywymi reklamami i artykułami reklamowymi, będącymi częścią akcji dezinformacyjnej na terenie tego kraju. Przedstawiają one informację, jakoby mołdawskie ministerstwo edukacji, korzystając ze wsparcia finansowego Unii Europejskiej organizowało dla dzieci i młodzieży letnie obozy militarne. Zwiększyć ma się również liczba godzin szkolnych przedmiotu przypominającego polskie przysposobienie obronne - uczniowie mieliby się tam uczyć między innymi posługiwania się bronią. Janis Mazeiks, który jest ambasadorem Unii Europejskiej w Mołdawii i którego wizerunek występuje w fałszywych reklamówkach, opublikował oświadczenie. Czytamy w nim, że wydarzenia w mołdawskim internecie pokazują nowy problem. Podmioty dezinformacji starają się uwiarygadniać przedstawiane przez siebie narracje pokazując wizerunek urzędników unijnych. Ambasador Mazeiks swoje oświadczenie zakończył apelem do Mołdawian, aby nie zapomnieli, że Unia pozostaje niezachwianą siłą na rzecz pokoju i dobrobytu. W tym roku w Mołdawii odbędą się wybory prezydenckie a także referendum w sprawie przystąpienia kraju do Unii Europejskiej.