To już trzeci taki przypadek. W amerykańskim stanie Michigan po raz drugi wykryto ptasią grypę u człowieka – to trzeci ludzki przypadek w całym USA. Chory to pracownik farmy, na której były krowy zakażone wcześniej wirusem. Mężczyzna otrzymał leki przeciwwirusowe. Do poprzedniego zakażenia człowieka na innej farmie w stanie Michigan doszło 22 maja. W ostatnich tygodniach wirusa A/H5N1 wykryto u ponad 50 gatunków zwierząt w USA.Amerykański Departament Zdrowia nadal uważa, że ryzyko zakażenia u człowieka A/H5N1 jest niskie. Dotyczy ono głównie osób, które miały dłuższy kontakt z zakażonym ptactwem czy zwierzętami gospodarskimi bądź przebywały w środowiskach już skażonych przez te zwierzęta.Nie ma na razie dowodów na możliwość przechodzenia wirusa z człowieka na człowieka. Naukowcy obawiają się, że kolejne zakażenia u ludzi mogą jednak doprowadzić do niebezpiecznych mutacji, które będą w stanie pokonać tę barierę.