„Jak nie ma wolności, to teatr nie istnieje”. Po spektaklu „1989” na antenie TVP Info odbyła się debata o teatrze jako przestrzeni wolności. Debatę poprowadziła dziennikarka Aleksandra Matyskiel z TVP Kraków. Jej gośćmi byli młodzi ludzie ,dyrektor teatru im. Juliusza Słowackiego w Krakowie Krzysztof Głuchowski oraz aktorzy odgrywający główne role. Maturzysta Kajetan Rybarski dziękował swojemu poloniście za to, że przekazał mu wiedzę o 1989 roku. Jak stwierdził, zrozumiał, że „było warto, bo wygraliśmy”. – Po spektaklu zagłębiałam się bardziej w ten temat. Było dla mnie ważne, by dopytywać dziadków, rodziców, dla których to była codzienność, podczas gdy dla nas to jest historia – powiedziała licealistka Julita Kowalik. Jak podkreśliła, jest to dla niej lekcja, która uczy, że „warto walczyć o swoje prawa”. Karolina Kazoń, odtwórczyni roli Danuty Wałęsy, mówiła o ogromnej radości, że udało się osiągnąć sukces. Odtwórca roli Lecha Wałęsy mówił o stresie związanym z faktem, że spektakl był emitowany na żywo na antenie Telewizji Polskiej. – Teatr zawsze był przestrzenią wolności, nawet gdy cofniemy się do 400 roku przed naszą erą to też tak było, bo bez tego nie ma teatru. To jest jest jego funkcja. Jak nie ma wolności to teatr nie istnieje, lecz to jest parodia teatru – podkreślił Krzysztof Gołuchowski. – My się tu czujemy wolni, choć było nam ciężko – dodał.