Są ofiary. Co najmniej cztery osoby zginęły a 40 zostało rannych w sobotę w rosyjskim ataku powietrznym na dzielnicę mieszkaniową Charkowa na północnym wschodzie Ukrainy – poinformowały władze. Rosjanie przypuścili atak tuż po godzinie 16 czasu miejscowego. „Wiemy już na pewno o dwóch zabitych” – napisał mer Charkowa Ihor Terechow na Telegramie. Wieczorem okazało się, że liczba ofiar śmiertelnych wzrosła do czterech.Według agencji AFP celem rosyjskiego ataku powietrznego był hipermarket budowlany w drugim co do wielkości mieście Ukrainy.„Mamy dużą liczbę zaginionych osób. Jest wielu rannych. Najwyraźniej celem ataku było centrum handlowe, w którym zgromadziło się wiele osób – to czysty terroryzm” – ocenił Terechow.Obwód charkowski jest od 10 maja celem ofensywy lądowej wojsk rosyjskich.