Wypływają nowe, szokujące zeznania. Wypływają kolejne, szokujące zeznania ofiar rapera Seana „Diddy’ego” Combsa. Jedna z jego ofiar, była partnerka po raz pierwszy zabrała głos, komentując ujawnione nagranie, na którym widać, jak artysta katuje ją obok hotelowej windy. Materiał filmowy opublikowany przez telewizję CNN pokazuje rapera podczas ataku, który miał miejsce w obecnie hotelu InterContinental w Los Angeles w 2016 roku.Na drastycznym filmie widać jak Ventura – wówczas partnerka starszego o 18 lat rapera – wychodzi z pokoju hotelowego i idzie do windy. Diddy, trzymając ręcznik wokół talii, biegnie korytarzem za Venturą. Ten chwyta ją za kark i rzuca na podłogę. Wciąż trzymając ręcznik zamknięty jedną ręką, odwraca się, by ją kopnąć.Gdy kobieta leży na ziemi, Combs podnosi torebkę i walizkę z podłogi w pobliżu wind. Następnie odwraca się i ponownie kopie Venturę, gdy ta leży nieruchomo na podłodze. Zgodnie z nagraniem wideo, między tymi dwoma kopnięciami, minęło około czterech sekund. Potem muzyk ciągnie Venturę za bluzę w kierunku pokoju, a następnie odchodzi. Prokuratura o napaści CombsaMedia podają, że Combs miał zapłacić 50 tysięcy dolarów za nagranie z monitoringu. Prokuratura w Los Angeles oświadczyła, że nie może wszcząć dochodzenia, gdyż w tym przypadku przestępstwo napaści uległo już przedawnieniu.W czwartak Ventura zabrała głos po raz pierwszy od czasu ujawnieniu szokującego filmu. „Przemoc domowa to problem. Załamała mnie i zrobiła ze mnie kogoś, kim nigdy nie myślałam, że się stanę. Dzięki ciężkiej pracy dzisiaj czuję się lepiej, ale już zawsze będę do siebie dochodziła po tych przeżyciach” – napisała na Instagramie.Podziękowała przy tym za „za całą miłość i wsparcie ze strony rodziny, przyjaciół i wielu nieznajomych”. Poprosiła również o wspieranie ofiar przemocy domowej. „Nikt nie powinien sam dźwigać tego ciężaru” – zaapelowała piosenkarka.Diddy: Sięgnąłem dnaDo sprawy odniósł się również sam Combs. – Bardzo trudno jest wspominać najmroczniejsze chwile w życiu, ale czasami trzeba to zrobić – powiedział w nagraniu wideo opublikowanym w mediach społecznościowych. – Sięgnąłem dna, ale nie szukam wymówek. Moje zachowanie było niewybaczalne – dodał.– Biorę pełną odpowiedzialność za swoje działania uwiecznione tym filmie. Byłem zdegustowany sobą, gdy tak się zachowywałem, i jestem zdegustowany teraz. Skorzystałem z profesjonalnej pomocy. Zacząłem uczęszczać na terapię. Prosiłem Boga o Jego miłosierdzie i łaskę – kajał się 54-letni raper Diddy.Katowanie Ventury to nie jego jedyny występek. Toczy się wobec niego śledztwo federalne w związku z domniemanym udziałem w procederze handlu ludźmi w celach seksualnych. Wypłynęły też zeznania kolejnych ofiar. April Lamos oświadczyła w pozwie, że w połowie lat 90., została odurzona narkotykami i zgwałcona przez Combsa, który twierdził, że pomoże jej się przebić w branży modowej. Zeznała, że zachowywał się jak „gangster”.