Polityk PiS w programie „Gość poranka”. Mamy na 2 tygodnie przed wyborami do Parlamentu Europejskiego do czynienia z teatrem – w ten sposób w programie „Gość Poranka” na antenie TVP Info skomentował sprawę nieprawidłowości w Funduszu Sprawiedliwości poseł PiS Michał Dworczyk. Polityk stwierdził, że ta sytuacja jest „nagonką i ustawką polityczną”. – Wszystkie kwestie o których zaczynamy rozmawiać powinien ocenić niezawisły sąd – mówił w rozmowie z Mariuszem Piekarskim Dworczyk, podkreślając prawną zasadę domniemania niewinności. Dworczyk, który był w czasach rządów PiS szefem KPRM, zadeklarował, że nie zna i nie znał procedur obowiązujących w Ministerstwie Sprawiedliwości. Jak stwierdził, „prokuratura przekazuje mediom publicznym taśmy, Giertych który jest adwokatem robi teatr polityczny w Sejmie”. – Mamy na 2 tygodnie przed wyborami do czynienia z teatrem – podkreślił. Tomasza Mraza, szefa departamentu w resorcie sprawiedliwości zarządzanym przez Zbigniewa Ziobrę, nazwał „klientem Romana Giertycha, który jest jednym z najbardziej brutalnych polityków”. – Giertych zrobi wszystko, żeby zrealizować swoją zemstę polityczną – powiedział. Jak dodał, Giertych „prowadzi wendetę polityczną”. Dworczyk odniósł się również do słów premiera Tuska, który określił nieprawidłowości związane z Funduszem Sprawiedliwości jako działania zorganizowanej grupy przestępczej. Dworczyk o zarzutach o prorosyjskość– Pan premier Tusk jest w stanie zniesławić każdego i powiedzieć każdą rzecz, żeby pogrążyć swoich przeciwników politycznych – powiedział. W tym kontekście mówił o zarzutach o prorosyjskość wobec polityków prawicy. – Zarzucanie prorosyjskości Zjednoczonej Prawicy jest jak mówienie, że ulubioną potrawą wegetarianina jest golonka – stwierdził. – Mamy do czynienia z sytuacją, gdzie odbywa się teatr polityczny – mówił, wracając do sprawy taśm ziobrystów. Jak jednak dodał, jeżeli były jakieś nieprawidłowości, to trzeba je wyjaśnić. – Dzisiaj widzę ustawkę polityczną i nagonkę polityczną – powiedział. Dworczyk stwierdził również, że Mraz jako oskarżony ma prawo kłamać. Dzisiaj są aresztowane osoby, których areszt wynika z konieczności utrzymania tajemnicy śledztwa, a klient Giertycha opowiada wszystko w Sejmie.Dziennikarze programu „19.30” dotarli do taśm, które mogą świadczyć o tym, jak w Ministerstwie Sprawiedliwości kierowanym przez Zbigniewa Ziobrę, dzielono pieniądze z Funduszu Sprawiedliwości. Tutaj można wysłuchać ich fragmentów: Afera wokół Funduszu Sprawiedliwości. Ujawniamy fragmenty nagrań [WIDEO]