Miał stanąć na czele władzy. We Frankfurcie nad Menem ruszył proces grupy prawicowych ekstremistów, którzy planowali zamach stanu w Niemczech. Na ławie oskarżonych między innymi Henryk XIII, książę Reuss, który miał stanąć na czele władzy po przewrocie. Rozbita w grudniu 2022 r. grupa planowała obalić demokratyczne władze. Policja przy okazji przeszukań 150 mieszkań ujawniła wtedy między innymi bogaty arsenał broni i pół miliona euro na potrzeby zamachu.Ruszający proces jest jednym z trzech dla łącznie 26 oskarżonych. W tym we Frankfurcie na ławie oskarżonych zasiadło dziewięć osób, przede wszystkim niedoszli członkowie władz. Wśród nich Henryk XIII, książę Reuss. Przedstawiciel znanego rodu szlacheckiego został przez rodzinę odsunięty lata temu. Zgromadził wokół siebie między innymi „Obywateli Rzeszy”, czyli ludzi nieuznających obecnego systemu politycznego, za to znanych ze zbrojnego oporu stawianego policji. Spiskowcami byli też członkowie służb mundurowych i politycy. Przed sądem we Frankfurcie odpowiadają główni organizatorzy planowanego przewrotu, wśród nich były oficer Bundeswehry i niedoszła posłanka do Bundestagu. Prokuratura twierdzi, że plany puczu zawierały między innymi atak na Bundestag i pojmanie prezydenta Niemiec.Ród ReussówHenryk XIII jest przedstawicielem rodu Reussów, starego i bogatego w tradycje, jednak w Niemczech raczej mało znanego. Około 1100 r. cesarz rzymski Heinrich IV (Henryk IV Salicki) nadał rodzinie status panów feudalnych, dlatego wszyscy męscy członkowie rodziny noszą imię cesarza Heinricha (Henryka). Od XII w. ród Reussów zarządzał różnymi ziemiami, które dziś leżą w granicach Bawarii, Turyngii, Saksonii oraz Czech. Od 1329 r. Reussowie nosili tytuły książęce. Z rodu wywodzili się liczni dyplomaci i oficerowie, a nawet jeden z wielkich mistrzów zakonu krzyżackiego. Dziś do tej długiej listy trzeba dopisać Henryka XIII – niedoszłego puczystę.Wywłaszczenie i utrata władzyJak wszyscy niemieccy i austriaccy arystokraci Reussowie utracili roszczenia do sprawowania władzy po zakończeniu I wojny światowej w 1918 r. Książę Henryk XXVII Reuss, dziadek Henryka XIII, abdykował. Ziemie rodowe przekształcono w krótkotrwałe państewko Reussów, które w 1920 r. wraz z innymi terenami weszło w skład Turyngii, części Republiki Weimarskiej. W 1945 r., gdy Turyngia znalazła się w radzieckiej strefie okupacyjnej, majątek rodowy Reussów został skonfiskowany przez nowe władze komunistyczne.Henryk XIIIHenryk XIII, który urodził się w 1955 r., nie pogodził się z powojennym wywłaszczeniem swojej rodziny. W 2019 r. na konferencji w Zurychu mówił o szczęśliwych ludziach żyjących pod dobrze zorganizowanymi rządami jego rodziny i nieszczęściu tych, którzy później znaleźli się na łasce „kafkowskich warunków demokracji”.Przez dekady, finansując kosztowne procesy, bezskutecznie starał się odzyskać wywłaszczone nieruchomości rodzinne. W Zurychu swoje własne starania prawne o odzyskanie wywłaszczonych nieruchomości uznał za daremne, ponieważ, jak twierdził, sądownictwo i prawnicy w Niemczech są w zmowie z rzekomo nielegalnym rządem w Berlinie.Walka o spadek po rodzinieHenryk XIII poświęcił wiele czasu i pieniędzy, aby odkupić rodowy pałacyk myśliwski Waidmannsheil, który rzekomo miał być miejscem spotkań niedoszłych puczystów. Dodatkowo prowadził również sprawy sądowe dotyczące dawnych nieruchomości w imieniu swojej matki, która zmarła w 2019 r. Nie bez sukcesów, bo w 2008 r. udało mu się odzyskać zamek Thallwitz w Saksonii.Zagubiony książęKsiążę Henryk XIII w 2008 r. oddalił się od 60-osobowego kręgu rodzinnego. Książę Henryk XIV Reuss-Koestritz powiedział w jednym z wywiadów, że po wystąpieniu krewnego w Zurychu „zdecydowanie się od niego zdystansował”.Podobną reakcję wywołał incydent, do którego doszło w sierpniu 2022 roku na festynie na rynku w miasteczku Bad Lobenstein w Turyngii. Książę Heinrich XIII przebywał tam wraz z posłem populistycznej Alternatywy dla Niemiec Uwe Thrumem i ówczesnym burmistrzem Thomasem Weigeltem, gdy ten ostatni nagle rzucił się na dziennikarza, który pracował właśnie nad materiałem o „Obywatelach Rzeszy”.