Polska kandydatura przepadła. – Podjąłbym inną decyzję; niedobrze, że szefem Komitetu Wojskowego UE został oficer państwa spoza NATO. W obliczu zagrożeń potrzeba wzmocnić integrację między UE a Sojuszem – powiedział w czwartek wicepremier, szef MON Władysław Kosiniak-Kamysz po wyborze irlandzkiego generała na stanowisko szefa Komitetu. Szefowie sztabów generalnych krajów członkowskich UE wybrali w środę Irlandczyka, Seana Clancy'ego na szefa komitetu wojskowego Unii Europejskiej. Kandydatura polskiego generała Sławomira Wojciechowskiego, który był jednym z trzech kandydatów, przepadła w głosowaniu.O tę decyzję Komitetu został w czwartek na konferencji prasowej spytany szef MON. W odpowiedzi zwrócił uwagę, że zdarzało się już tak, że szefami Komitetu Wojskowego NATO zostawali oficerowie z państw spoza NATO, jak np. Austrii czy teraz Irlandii. – Ja uważam, że to jest niedobre, podjąłbym inną decyzję. Uważam, że w obliczu zagrożeń trzeba wzmacniać integrację pomiędzy Unią Europejską i NATO. Będziemy walczyć o to, żeby Polska miała jeszcze lepszą pozycję, a nasi oficerowie pełnili ważne funkcje – zadeklarował wicepremier.Sean Clancy szefem komitetu wojskowego UE– Z naszej strony robiliśmy wszystko, żeby promować kandydaturę pana generała Wojciechowskiego. Został ostatnio awansowany (na tzw. czterogwiazdkowego generała - red.), wszystkie oczekiwania, które są stawiane wobec niego, moim zdaniem zostały spełnione. (...) To bardzo doświadczony generał, także bardzo doświadczony dyplomata, i będzie zagospodarowany – zapewnił Kosiniak-Kamysz.Kosiniak-Kamysz został również spytany, czy niewybranie polskiego generała na stanowisko może być reperkusją niedawnego nagłego odwołania polskiego dowódcy Eurokorpusu gen. Jarosława Gromadzińskiego ze stanowiska. W marcu MON poinformowało o odwołaniu gen. Gromadzińskiego, a także o tym, że wobec generała „w związku z pozyskaniem informacji na temat oficera” postępowanie sprawdzające wszczęła Służba Kontrwywiadu Wojskowego.– Jedno z drugim nie ma nic wspólnego. To są zupełnie różne sytuacje, które dotyczą innych osób, nie wiązałbym w żaden sposób tych dwóch zdarzeń – zapewnił w odpowiedzi Kosiniak-Kamysz.Komitet jest najwyższym organem wojskowym w Radzie UE. Do jego zadań należy m.in. kierowanie wszystkimi unijnymi działaniami wojskowymi, zwłaszcza planowaniem i realizacją misji oraz operacji wojskowych. W skład komitetu wchodzą szefowie sztabów państw członkowskich Wspólnoty. Na co dzień w obradach reprezentują ich stali przedstawiciele wojskowi.Wybór Irlandczyka dokonany przez szefów sztabu musi jeszcze zostać zatwierdzony przez Radę UE. Ustępującym szefem komitetu wojskowego UE jest austriacki generał Robert Brieger.