Senator KO w programie „Gość Poranka”. Krzysztof Kwiatkowski w programie „Gość poranka”. Polityk przypomniał, że sędzia został naczelnikiem w Ministerstwie Sprawiedliwości, czyli resorcie – jak się wyraził – „oczku” PiS.– Wspiera w obsłudze prawnej Komisję Weryfikacyjną. Po pewnym czasie – mam dokumenty – minister Piebiak mówi: „Pilnie przygotować dokumenty, żeby pan Szmydt mógł przejść do Krajowej Rady Sądownictwa – powiedział Kwiatkowski w TVP Info.Kwiatkowski o zadaniach sędziego SzmydtaW ocenie senatora Szmydt działał jak „szpieg z Krainy Deszczowców”. – Zbigniew Ziobro, kiedy był pytany o swojego naczelnika, mówił: „Chłopa na oczy nie wiedziałem”. Chociaż się podpisywał pod dokumentem powołującym choćby do zespołu zajmującego się „dyscyplinarkami” sędziów – komentował w TVP Info.– Pan Szmydt poszedł do KRS i został dyrektorem wydziału prawnego – kluczowej komórki. Ma tan świetne pomysły. Chcieli powołać komisję do spraw badania zabezpieczeń ochrony danych osobowych w sądach. Mówili, że będą jeździć po polskich sądach i zaglądać do tych najdelikatniejszych spraw. Na szczęście udało się do zablokować – mówił senator KO.„Zdrajca ruski i białoruski”– Pan Szmydt przeniósł się do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego. Ma dostęp do najtajniejszych dokumentów, do stanowiska służb specjalnych – wskazał. Postawił przy tym pytanie, czy nie należy sprawdzać cyklicznie części kandydatów na sędziów, żeby „wyeliminować sytuacje jak z sędzią Szmydtem”. – Ten przykład zdrajcy ruskiego i białoruskiego musi być dla nas sygnałem, że sytuacja jest niezwykle poważna – podkreślił. Tomasz Szmydt, były już sędzia Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Warszawie, poprosił 6 maja w Mińsku władze Białorusi o „opiekę i ochronę”. Jak podał, musiał opuścić Polskę, ponieważ nie zgadza się z działaniami władz w Warszawie. Mówił o prześladowaniach i pogróżkach, których ofiarą jakoby padł z powodu swojej „niezależnej postawy politycznej”.9 maja sąd dyscyplinarny NSA uchylił immunitet sędziego Szmydta oraz zezwolił na jego zatrzymanie i zastosowanie wobec niego tymczasowego aresztu. Dzień później Prokuratura Krajowa wydała postanowienie o przedstawieniu mu zarzutów szpiegostwa.