„Pytanie dnia”. Z rządem PiS było tak, że jak luka vatowska spadała, to lubili się w tym chwalić. Ostatnie lata to jej radykalny wzrost, a według naszych danych kumulacja miała miejsce w 2023 roku – powiedział w programie „Pytanie dnia” minister finansów Andrzej Domański. – Stan finansów publicznych po ośmiu latach rządów PiS wymaga działań. Polityka prowadzona przez naszych poprzedników sprawiła, że finanse są całkowicie nieprzejrzyste – powiedział w programie „Pytanie dnia” minister finansów Andrzej Domański.Czy Polsce grozi unijna interwencja w związku z nadmiernym deficytem? – dopytywała Justyna Dobrosz-Oracz. – Jesteśmy w dialogu z Komisją Europejską. We wtorek będę rozmawiał z komisarzem Vadisem Dombrovskisem. Nasz deficyt faktycznie przekroczył 5 proc., ale wynika to z tego, że aż 4 proc. PKB przeznaczamy na obronę narodową i zakup uzbrojenia – dodał. Jednym ze sposobów na zapewnienie większych wpływów do budżetu jest uszczelnienie ściągalności podatku VAT. – PiS lubił się chwalić, gdy luka vatowska spadała. Dwa ostatnie lata ich rządów to jej radykalny wzrost. Zgodnie z naszymi szacunkami przekroczyła ona w minionym roku 15 proc. – mówił minister finansów.Jak stwierdził, „częściowo wynika to z cyklu koniunkturalnego”. – W 2023 roku polska gospodarka przestała rosnąć. Wzrost wyniósł zaledwie 0,2 proc.. W 2024 roku wrócimy na dobre tory. Prognozowany wzrost szacujemy na 3,1 proc.. To pomoże w tym, że luka vatowska będzie znacznie mniejsza – uzupełnił.