„Nie damy się zastraszyć”. Po kolejnym spotkaniu mediacyjnym związkowców z Poczty Polskiej z pracodawcą nie doszło do porozumienia. Zapowiedziano więc strajk ostrzegawczy. „Nie damy się zastraszyć” – informują związkowcy w mediach społecznościowych. „Dzisiaj odbyło się kolejne spotkanie mediacyjne w ramach trwających sporów zbiorowych. Niestety, pracodawca nie ma dla nas żadnej oferty, oprócz tej, że mamy jeszcze ciężej pracować za wynagrodzenie zasadnicze poniżej minimalnej krajowej” – czytamy w oświadczeniu Związku Zawodowego Pracowników Poczty.Jak podkreślono, pracownicy chcą wyrazić zdecydowany sprzeciw wobec nieakceptowalnej postawy pracodawcy. „Kilka tysięcy Pocztowców wyraziło go 23 kwietnia podczas pikiety pod MAP – teraz czas, aby kilkanaście tysięcy Pocztowców wyraziło go 16 maja” – czytamy. ZZPP podkreśla, że pracownicy mają prawo do strajku , który odbędzie się 16 maja w godz. 8.00-10.00.