Remont domu to nie regenaracja czy zdrowienie. Zakład Ubezpieczeń Społecznych podsumował wyniki kontroli zwolnień lekarskich przeprowadzonych w pierwszym kwartale tego roku. Wartość wstrzymanych, zwróconych i obniżonych świadczeń chorobowych wyniosła ponad 57,7 mln zł. Kontrole ZUS są przeprowadzane regularnie. Pracownicy Zakładu weryfikują, czy osoby chore korzystające ze zwolnień L4 prawidłowo wykorzystują ten czas na odpoczynek i powrót do zdrowia. Lekarze orzecznicy ZUS-u również poddają weryfikacji, czy dalej można mówić o tym, że pracownik jest chory, a zatem, czy e-ZLA jest uzasadnione.ZUS poinformował, że w pierwszym kwartale przeprowadził 137,2 tys. kontroli osób posiadających zaświadczenie o czasowej niezdolności do pracy. W konsekwencji wydanych zostało 9,8 tys. decyzji wstrzymujących dalszą wypłatę zasiłków chorobowych. Kwota wstrzymanych z tego tytułu zasiłków osiągnęła 11 980,1 tys. zł. To więcej niż w ostatnich latach, kiedy to doszło do spowolnienia pandemią, ale wyraźnie widać trend wzrostowy. W analogicznym okresie 2019 r. ZUS kontrolował jeszcze częściej.Wobec 29,8 tys. osób podjęto decyzję o ograniczeniu podstawy wymiaru zasiłku chorobowego i świadczenia rehabilitacyjnego. Zakład wskazał, że w pierwszym wyznaczonym okresie obniżono wypłaty o 45 761,7 tys. zł. Łącznie kwota obniżonych i cofniętych świadczeń pieniężnych z ubezpieczenia społecznego w razie choroby i macierzyństwa w I kwartale wyniosła 57 745,4 tys. zł.– Kontrole to nie wszystko. ZUS ma również obowiązek ograniczyć wysokość świadczeń chorobowych do 100 proc. przeciętnego wynagrodzenia, po ustaniu tytułu ubezpieczenia chorobowego – tłumaczy Krystyna Michałek, regionalny rzecznik prasowy ZUS województwa kujawsko-pomorskiego, cytowana przez toruński dziennik „Nowości”.ZUS może ograniczyć lub cofnąć świadczenia chorobowe, gdy pracownik, zamiast skupiać się na zdrowieniu czy regeneracji wykorzystuje ten czas niezgodnie z jego przeznaczeniem. Najczęstsze sytuacje związane z osobami nieuczciwie korzystających ze zwolnień L4 to jeżdżenie na urlopy oraz wczasy, praca w innym zakładzie, dorabianie zdalne czy remontowanie domu.W przypadku nieprawidłowego korzystania ze zwolnienia L4 można stracić prawo do świadczenia chorobowego za cały okres zwolnienia poddawanego kontroli. Oznacza to, że ZUS wstrzymuje dalszą wypłatę świadczenia, zaś jeśli już coś zostało wypłacone w ramach tego L4, konieczny jest tego zwrot.W przypadku stwierdzenia podczas kontroli, że osoba na przebywająca zwolnieniu lekarskim jest już zdrowa, po prostu dochodzi do skrócenia czasu trwania zwolnienia lekarskiego. Wówczas nie trzeba nic zwracać ze środków już uzyskanych.Kontrola pracownika na zwolnieniuKontrole może prowadzić ZUS, a także pracodawca, jeśli zgłasza do ubezpieczenia więcej niż 20 pracowników. Kontrole mogą dotyczyć tego, czy zwolnienie jest wykorzystywane zgodnie z celem. W szczególności mogą polegać na ustaleniu, czy w czasie zwolnienia pracownik nie wykonuje pracy dla innego podmiotu, czy nie wykorzystuje zwolnienia w sposób sprzeczny z założeniem, na przykład nie wyjechał na wakacje, nie prowadzi remontu, nie uprawia działki. Kontrola może również sprawdzać, czy zwolnienie zostało prawidłowo wystawione, czy podane w nim dane są zgodne ze stanem faktycznym.Jeżeli pracodawca ma podejrzenie, że zaświadczenie lekarskie zostało sfałszowane – powinien zgłosić się do lekarza, który je wystawił, z prośbą o wyjaśnienie sprawy. Jeśli uważa, że zaświadczenie zostało wydane przez lekarza niezgodnie z przepisami, powinien zwrócić się do Zakładu Ubezpieczeń Społecznych z wnioskiem o kontrolę zwolnienia pracownika. Używa się do tego profilu PUE ZUS.Prawidłowość wykorzystywania zwolnienia z powodu choroby można sprawdzić (lub zrobi to ZUS) na przykład poprzez śledzenie profilu społecznościowego pracownika.Kara za „lewe” L4Nadużycia związane z sięganiem po bezzasadne zwolnienie lekarskie są karane. ZUS przewiduje trzy rodzaje kar, także dla lekarza, który wystawił zwolnienie. Jeśli ZUS wykaże, że pracownik przebywa nielegalnie na zwolnieniu lekarskim, odbiera prawo do wypłaty zasiłku. Do tego, jeśli uzna, że pieniądze wypłacone już na rzecz osoby rzekomo chorej były przekazane niesłusznie, to może wymagać zwrotu tych środków.Pracownikowi zgodnie z art. 52 Kodeksu pracy grozi również zwolnienie dyscyplinarne, gdyż kontrolę L4 może przeprowadzić także pracodawca.Kara grozi też lekarzowi. Jeśli ZUS stwierdzi, że doszło do szeregu nieprawidłowości, sprawa może trafić do prokuratury, a lekarz jest zagrożony utratą uprawnień.ZUS w szczególności przygląda się osobom, które biorą częste i krótkotrwałe zwolnienia (na przykład cyklicznie 1 lub 2 dni w miesiącu); często przedkładają zaświadczenia od różnorodnych lekarzy czy utracili już kiedyś prawo do zasiłku. Odbywają się również losowe kontrole, potencjalnie każdy może spodziewać się wizyty urzędnika.