Kontrolom nie podlegają towary przywożone na własny użytek. Szereg importowanych z Unii Europejskiej do Wielkiej Brytanii towarów spożywczych pochodzenia zwierzęcego i roślinnego oraz kwiaty podlega od wtorku fizycznym kontrolom na granicach. To kolejny etap wprowadzanych przez brytyjski rząd zmian w związku z brexitem. Kontrole dotyczą produktów średniego i wysokiego ryzyka z punktu widzenia ochrony biologicznej – schłodzonego i mrożonego mięsa, ryb i innych zwierząt wodnych, serów i produktów mlecznych, roślin, drewna i kwiatów ciętych. Od 31 stycznia ich wwóz na teren Wielkiej Brytanii z UE wymaga świadectwa zdrowia eksportowego, podpisanego przez unijnego weterynarza lub inspektora fitosanitarnego, a od wtorku produkty te podlegają fizycznym kontrolom.Wymóg świadectw zdrowotnych i kontroli jest skutkiem wyjścia Wielkiej Brytanii z UE. UE analogiczne wymagania wprowadziła od razu po zakończeniu okresu przejściowego, zaś brytyjski rząd aż pięciokrotnie przekładał datę, częściowo po to, by dać firmom czas na przygotowanie się i ograniczyć zakłócenia w łańcuchach dostaw.Ceny mogą wzrosnąćObawy o wzrost cen, a nawet braki niektórych towarów istnieją nadal i dlatego brytyjski rząd zapowiedział, że kontrole graniczne będą „zwiększane do pełnego poziomu kontroli w rozsądny i kontrolowany sposób”. Długoterminowym celem jest kontrola każdej przesyłki produktów wysokiego ryzyka i do 30 proc. towarów sklasyfikowanych jako średniego ryzyka.Kontrole na razie nie dotyczą towarów przewożonych z portów w Irlandii, bo na zachodnim wybrzeżu Wielkiej Brytanii nie powstała jeszcze infrastruktura potrzebna do ich przeprowadzania. Daty rozpoczęcia kontroli towarów przywożonych z Irlandii nawet jeszcze nie ogłoszono, choć rząd brytyjski zapowiedział, że nie zostaną one wprowadzone przed wiosną przyszłego roku.CZYTAJ TAKŻE: Wielka Brytania. Następne pokolenia już nigdy nie kupią papierosówWzrost cen importowanych produktów w związku z kontrolami jest bardzo prawdopodobny, bo importerzy będą musieli za każdym razem, gdy odbierają towar, uiszczać opłatę w wysokości od 10 do 29 funtów w zależności od ryzyka związanego z produktami i do 145 funtów w przypadku wielu grup produktów.Rząd wyjaśnia, że świadectwa i kontrole są konieczne dla ochrony bezpieczeństwa biologicznego Wielkiej Brytanii i zapobiegania przenoszeniu szkodników i chorób, a także do wyrównania szans brytyjskich eksporterów. Ale według własnych szacunków rządu, koszty handlu z UE wzrosną o 330 mln funtów rocznie i zwiększą w ciągu najbliższych trzech lat inflację żywności, będącą kluczowym czynnikiem napędzającym kryzys kosztów utrzymania o 0,2 proc.Kontrolom nie podlegają towary przywożone na własny użytek.