Policja ustala okoliczności tragedii. 77-letni mężczyzna zginął przejechany przez własne auto, gdy wysiadła podczas kłótni z innym kierowcą o miejsce parkingowe. Policja ustala dokładne okoliczności tragedii. Do wypadku doszło w miniony czwartek około godziny 16.30 w Sheepshead Bay w nowojorskim Brooklynie. Iosif Lontsman, który w 1989 roku wyemigrował ze Związku Sowieckiego, wysiadł z auta podczas sprzeczki z 43-letnią kobietą. Poszło w miejsce parkingowe przy Ocean Avenue.Śledczy ustalili, że mężczyzna nie zaciągnął hamulca ręcznego. Auto stoczyło się i przygniotło 77-latka, który doznał obrażeń między innymi głowy.Gdy na miejsce przyjechali ratownicy nie reagował. Trafił do szpitala uniwersyteckiego Langone, ale lekarzom nie udało się uratować mu życia.Dziennik „New York Post” informuje, że policja ustala okoliczności tragedii. Wskazuje, że nikogo nie zatrzymano w związku ze sprawą.