„Reporterzy”. Sprawa maltretowanego 8-letniego Kamila z Częstochowy wstrząsnęła Polską. Chłopiec był katowany przez ojczyma. Gdy go zobaczył biologiczny ojciec, miał liczne złamania, miedzy innymi był rzucany na rozgrzany piec kaflowy. Zmarł w wyniku odniesionych obrażeń. Pan Artur walczy teraz o drugiego syna, Fabiana. – Jak go widuję, to się cieszę, płaczę, gdy od niego odchodzę. Fabianek też płacze, kiedy wychodzę. Zabiera kurteczkę i chce iść ze mną – opowiada pan Artur. Batalia sądowa nie jest łatwa o prawa do opieki, ojcowie mają w takich sytuacjach trudniej niż matki. – Będę walczył ile sił – zapewnia ojciec. Sprawą zajęli się autorzy programu „Reporterzy”. Czytaj więcej: Od rozwodów do samobójstwa dzieci? Apel o zmianę przepisów