Zamyka konsulaty dla mężczyzn w wieku poborowym. Konsulaty Ukrainy przestały świadczyć usługi mężczyznom w wieku mobilizacyjnym – podał portal Suspilne. Szef MSZ Ukrainy Dmytro Kułeba zapowiedział, że wkrótce resort poinformuje o nowych regulacjach wobec mężczyzn podlegających służbie wojskowej, przebywających za granicą. Rząd zamierza też bardziej „zachęcić” do rejestracji w komisjach rekrutacyjnych mężczyzn przebywających w granicach kraju. MSZ może zawiesić świadczenie usług konsularnych w placówkach zagranicznych dla mężczyzn w wieku mobilizacyjnym – pisze agencja Interfax-Ukraina, powołując się na wpis Kułeby na platformie X.Ukraina zamyka konsulaty dla mężczyzn w wieku poborowym„Jeśli ci ludzie uważają, że ktoś tam, daleko na froncie, walczy i oddaje swoje życie za to państwo, a ktoś posiedzi za granicą, a przy tym będzie otrzymywać od państwa usługi, to tak to nie działa” – napisał minister.Jak podkreślił, przebywanie za granicą nie zwalnia z obowiązków wobec państwa, a on sam wydał polecenie, by przywrócić „sprawiedliwe podejście do mężczyzn w wieku mobilizacyjnym na Ukrainie i poza nią". „To będzie uczciwe” – oświadczył szef dyplomacji.Kułeba zapowiedział też, że wkrótce MSZ poinformuje szczegółowo o trybie świadczenia usług konsularnych dla mężczyzn w wieku mobilizacyjnym w placówkach za granicami Ukrainy. Ma to związek z uchwaloną niedawno ustawą, dotyczącą m.in. mobilizacji. Po rozpoczęciu przez Rosje inwazji na Ukrainę, władze w Kijowie wydały zakaz wyjazdu z kraju dla mężczyzn w wieku 18-60 lat.„Zachęty” dla poborowychJak pisaliśmy w TVP Info, Denys Maluśka, ukraiński minister sprawiedliwości, zapowiedział w niedzielę, że rząd zamierza walczyć z tymi, którzy unikają rejestracji i poboru. – Jestem pewien, ze rząd zapewni zachętę tym, którzy wątpią w potrzebę wypełnienia swojego obowiązku – mówił.– Chodzi o to, by ci, którzy dobrowolnie i aktywnie chcą bronić Ukrainy, nie byli w gorszej sytuacji niż ci, którzy zdecydowali tego nie robić. Zasady dotyczą wszystkich, a my zapewnimy ich wdrożenie – mówił Maluśka. Jak sprecyzował, poszczególne resorty pracują nad regulacjami, które uzależnią możliwość załatwienia urzędowej sprawy od tego, czy dany petent jest zarejestrowany w systemie rekrutacyjnym. – Wprowadzimy obowiązek posiadania wojskowego dowodu rejestracyjnego w celu uzyskania niektórych usług rządowych – powiedział. Wcześniejsza ustawa wprowadza też określone kary dla tych, którzy unikają poboru, w tym kary finansowe, zakaz opuszczania kraju, konfiskatę mienia.