Marek Suski zapowiedział złożenie protestu. W Nowym Mieście nad Pilicą w drugiej turze wyborów na burmistrza zwyciężyła Barbara Gąsiorowska, reprezentująca komitet Razem dla Dobra Gminy. Pokonała Mariusza Dziubę, kandydującego z ramienia Prawa i Sprawiedliwości, o zaledwie sześć głosów. Jego partia zapowiada protest. W pierwszej turze zwyciężył Dziuba, jednak otrzymał zbyt małe poparcie, by od razu zwyciężyć. Dogrywka przyniosła rozstrzygnięcie na korzyść Gąsiorowskiej, ale różnica była wyjątkowo niewielka.Jeszcze podczas wieczoru wyborczego poseł Marek Suski, szef struktur PiS-u na Mazowszu, powiedział w rozmowie z Onetem, że jego partia wystąpi do PKW o ponowne przeliczenie głosów. – My nie mamy zaufania do członków obwodowych komisji wyborczych. W minionych latach zdarzało się, że cześć głosów oddanych na nas zaliczali jako głosy nieważne. Teraz trzeba sprawdzić, czy ponownie nie było w którejś komisji takiej sytuacji – stwierdził Suski.W poniedziałek przyszła odpowiedź od sędziego Sylwestra Marciniaka. – Bywa, że i jeden głos decyduje o wyborze danego kandydata. Państwowa Komisja Wyborcza nie zamierza jednak z urzędu ponownie przeliczać głosów w Nowym Mieście nad Pilicą. Brakuje podstaw prawnych, by PKW miałaby się tym zajmować z urzędu. Nie mamy żadnych sygnałów, żeby nastąpiły tam jakieś nieprawidłowości – powiedział przewodniczący PKW.