Mamy spory skok. Tyle jeszcze nigdy nie zarabialiśmy. Jak wynika z danych GUS, przeciętne miesięczne wynagrodzenie w marcu w sektorze przedsiębiorstw wzrosło w porównaniu do zeszłego roku o 12 proc. To oznacza pensję w wysokości 8408,79 zł. To kwota brutto. Jeśli odjąć od tego podatki i ZUS, zostaje 6061,91 zł. GUS, analizując pensje Polaków w sektorze przedsiębiorstw, podał, że w marcu rok do roku płace wzrosły o 12 proc. W przełożeniu na kwoty, to 900 zł brutto więcej niż w analogicznym okresie ubiegłego roku, i 613 zł netto więcej. W stosunku do lutego tego roku – płace wzrosły o 5,4 proc., czyli 430 zł brutto i 292,50 zł.Rekordowe pensje Polaków– Mamy kolejny rekord w wynagrodzeniach – mówi Mariusz Zielonka, ekonomista Konfederacji Lewiatan. – Polakom zostaje z miesiąca na miesiąc coraz więcej pieniędzy w kieszeni i ten stan utrzyma się co najmniej przez najbliższy rok. Pierwszy kwartał tego roku to też rekordowy wynik średniego wynagrodzenia, które przekroczyło barierę 8000 zł brutto – mówi ekspert. Dodaje, że dynamika realnych płac będzie się zmniejszać za sprawą rosnącego wskaźnika inflacji. – Nadal jednak pracownicy będą wywierać presję na pracodawcach o wyższe podwyżki. Szczególnie że za rogiem czyha już druga podwyżka płacy minimalnej – mówi Mariusz Zielonka. Przemysł z zadyszkąJednocześnie w danych GUS jest gorzki posmak – szósty miesiąc z rzędu spada zatrudnienie – tym razem o 0,2 proc. – Spadek jest niewielki. W naszej ocenie to dowód, że rynek pracy jest silny, ponieważ przy tak słabej koniunkturze, jaka obecnie dominuje w przemyśle, należałoby się spodziewać znacznie większej redukcji zatrudnienia, niż jest w rzeczywistości. To odniesienie do innych danych, jakie podał GUS, z których wynika, że przemysł wpadł w chwilowy dołek. Sprzedaż przemysłu spadła rok do roku o 6 proc. Głównym czynnikiem tej sytuacji jest spadek brak nowych zamówień i przemysłu spowolnienie w handlu międzynarodowym.