Stadion Śląski wypełniony po brzegi. Stadion Śląski wypełniony niemal do ostatniego miejsca. Mecz przyjaźni, czyli spotkanie Ruchu Chorzów z Widzewem Łódź ściągnął na trybuny ponad 50 tysięcy kibiców. To rekord frekwencji na meczu Ekstraklasy w XXI wieku. Do tej pory najwięcej kibiców przyciągnął mecz Lecha z Legią w 2016 roku. W Poznaniu obserwowało go z trybun 41 567 kibiców.Kibice obu drużyn do dyspozycji mieli 50 167 wejściówek. Na oficjalnej stronie Ruchu Chorzów czytamy, że niesprzedanych zostało… 98 biletów. W drugiej połowie meczu podano, że spotkanie obserwuje 50 087 fanów obu drużyn. Wyjazdowy rekord wyśrubował także Widzew, którego z trybun wspierało prawie 20 tysięcy kibiców. Ruch–Widzew: jedyna taka okazja– Dla większości to będzie jedyna okazja, żeby grać przy takiej publice – mówił przed meczem kapitan Ruchu Tomasz Foszmańczyk. Dla desperacko walczącego o utrzymanie w Ekstraklasie Ruchu sobotni mecz miał jeszcze jeden dodatkowy smaczek – w sobotę Niebiescy świętowali 104. urodziny. Nie udało się ich jednak uczcić zwycięstwem – Ruch przegrał z Widzewem 2:3.