Wolontariusz miał 36 lat. W Przemyślu zakończyły się uroczystości pogrzebowe Damiana Sobola – wolontariusza, który zginął w izraelskim ataku rakietowym na konwój humanitarny w Strefie Gazy. Miał 36 lat. Ceremonię pogrzebową poprzedziła msza św. w kościele pod wezwaniem świętego Józefa przy ulicy św. Jana Nepomucena. Kondukt żałobny przemaszerował na Cmentarz Główny, gdzie odbył się pogrzeb. Doradca prezydenta RP Dariusz Dudek wręcza matce Damiana Sobola Krzyż Kawalerski Orderu Odrodzenia Polski. „Wrażliwy, zawsze uśmiechnięty, wyjątkowy człowiek” – tak Damiana Sobola zapamiętali przyjaciele i współpracownicy. Do ataku na konwój organizacji humanitarnej World Central Kitchen, której wolontariuszem był Damian Soból, doszło 1 kwietnia. Konwój został ostrzelany z powietrza w nadmorskim mieście Dajr al-Balah położonym w centralnej części Strefy Gazy. Zginęło siedem osób.Ciało wolontariusza zostało przetransportowane do rodzinnego miasta. 2 kwietnia prokuratura w Przemyślu wszczęła śledztwo z art 148 kk par. 2 pkt 4., dotyczące zabójstwa w Strefie Gazy obywatela polskiego Damiana Sobola w wyniku ataku sił zbrojnych Izraela z użyciem materiałów wybuchowych.