Podała spółka. Pierwszy z 11 zamówionych przez PLL LOT samolotów typu Boeing 737 MAX 8 ma trafić do spółki na przełomie kwietnia i maja; kolejne dwa w okresie wakacyjnym – poinformował prezes spółki Michał Fijoł. LOT obecnie ma 11 Boeingów 737 MAX 8. Samolot może zabrać na pokład 186 pasażerów.W lutym Fijoł poinformował, że spółka zamówiła kolejnych 11 tych maszyn, które LOT ma otrzymać do końca pierwszej połowy 2025 r. – Trzy pierwsze pojawią się we flocie LOT w tym roku. Pierwszy z nich na przełomie kwietnia i maja. Pozostałe dwa w okresie wakacyjnym – powiedział prezes narodowego przewoźnika dziennikarzom w Chorwacji. Kłopoty Boeinga Jak dodał, przewoźnik jest „w stałym kontakcie z Boeingiem”. – Dostawa kolejnych ośmiu MAX-ów wydaje się być na obecną chwilę niezagrożona. Chociaż nie można wykluczyć tutaj opóźnień. Boeing ma swoje kłopoty dotyczące wielkości dostaw i realizowanych zamówień. Stąd musimy dostosować nasze plany do terminów dostaw – powiedział Fijoł. Boeing zmaga się z największym kryzysem od lat. Przyczyniły się do tego liczne awarie i wypadki. Po dwóch katastrofach — indonezyjskich LionAir 31 października 2018 roku i etiopskich Ethiopian Airlines 10 marca 2019 MAX-8 po 20-miesięcznym uziemieniu i dokonanych zmianach, został uznany za najbezpieczniejszy samolot na świecie. Mimo tego awarie modelu MAX-9 i szczegółowe kontrole Federalnej Administracji Lotnictwa prowadzą do wielu opóźnień w dostarczaniu zamówionych maszyn. Połączenia regionalne Fijoł zaznaczył, że spółka pracuje nad zamówieniami flotowymi, które mogą mieć „istotny” wpływ na liczbę przewiezionych pasażerów. Był również pytany o zapowiadane pozyskanie nowych ponad 80 samolotów na połączenia regionalne. Jak powiedział, zostało ono wysłane do Embraera i Airbusa. Ostatecznie, który z tych producentów dostarczy przewoźnikowi samoloty, według prezesa ma być znane do końca roku. – Myślę, że do końca roku powinniśmy mieć informacje na ten temat – powiedział. Połączenia Na trasach dalekiego zasięgu Polskie Linie Lotnicze Lot bezpośrednio latają do portów w Stanach Zjednoczonych, Kanadzie, Chinach, Japonii i Korei Południowej. Połączenia te obsługują Boeingami 787 Dreamliner. Poza tym polski przewoźnik ma połączenia bezpośrednie z wieloma europejskimi stolicami, m.in. Londynem, Paryżem. Lot w ubiegłym roku przewiózł na pokładach swoich samolotów 10 mln 30 tys. pasażerów. Głównym akcjonariuszem PLL Lot jest Skarb Państwa, który ma 69,30 proc. udziałów w spółce. Drugim akcjonariuszem (30,7 proc.) jest Polska Grupa Lotnicza (PGL), należąca w 100 proc. do Skarbu Państwa.