Lotnictwo atakowało okolice miasta Rafah, gdzie schroniło się ok. 2,3 mln uciekinierów palestyńskich. Izraelskie lotnictwo i czołgi ostrzeliwały w nocy z piątku na sobotę kilka rejonów w w Strefie Gazy. Lotnictwo atakowało okolice miasta Rafah, na południu Strefy, gdzie schroniło się ok. 2,3 mln uciekinierów palestyńskich - informowały lokalne media i kierowane przez rządzący w Strefie Hamas ministerstwo zdrowia. Według tych źródeł w jednym z ataków na budynek mieszkalny w Rafah zginęło 9 osób, w tym 4 dzieci. Kilkanaście osób zostało rannych.Zniszczonych też zostało co najmniej 5 domów w obozie dla uchodźców Al-Nuseirat, w środkowej części Strefy. Jak powiedział Reuterowi jeden z mieszkańców obozu, bezpośrednio przed atakiem wojsko izraelskie poleciło im opuszczenie domów.Władze izraelskie nie ustosunkowały się dotychczas do tych informacji.CZYTAJ TAKŻE: Izraelskie rakiety trafiły w obiekt w Iranie [WIDEO]Izraelski atak na Gazę jest odwetem za atak Hamasu na terytorium izraelskie z 7 października ub. r., podczas którego zginęło ok. 1200 osób. Według danych ministerstwa zdrowia Strefy Gazy, wojsko izraelskie zabiło tam już ponad 34 tys. Palestyńczyków.