Prezydent chce spotykać się z przyjaciółmi, z którymi współpracował. Prezydent Andrzej Duda spotkał się około 19:30 czasu lokalnego z Donaldem Trumpem na kolacji w Trump Tower. – Bez względu na to, kto rządzi w USA, ważny jest sojusz polsko-amerykański – powiedział Grzegorzowi Zasępie, prezydent Andrzej Duda, tłumacząc, dlaczego zdecydował się wziąć udział w tym spotkaniu. W rozmowie z redaktorem naczelnym „Super Expressu” Grzegorzem Zasępą, prezydent Andrzej Duda wyjawił, dlaczego zdecydował się na spotkanie z Trumpem. – Jestem prezydentem już niemal dziewiąty rok. Spotykałem się i będę się spotykał z przyjaciółmi, którzy pełnili urzędy prezydenta i z którymi współpracowałem na arenie międzynarodowej. Tak jest również z prezydentem Donaldem Trumpem, którego prezydentura była bardzo owocna w relacjach polsko-amerykańskich i znacząco przyczyniła się do zwiększenia bezpieczeństwa Polski i całego regionu, chociażby przez wzrost liczby amerykańskich żołnierzy stacjonujących w naszym kraju. Dlaczego spotykamy się teraz? Ponieważ jesteśmy w tym samym miejscu w tym samym czasie – ocenił. Andrzej Duda odpowiedział także na krytykę jaka na niego spadła po decyzji o spotkaniu z Donaldem Trumpem. – W naszym interesie jest przedstawianie naszych spraw wszystkim wpływowym politykom wśród naszych sojuszników. Kilka tygodni temu byłem w Waszyngtonie, gdzie rozmawiałem z prezydentem Joe Bidenem, ale też kongresmenami: zarówno z Demokratami, jak i Republikanami. Ponieważ bez względu na to kto rządzi w Ameryce, ważny jest sojusz polsko-amerykański – podkreślił prezydent w rozmowie z „Super Expressem”.