Wyrok bez precedensu w Wielkiej Brytanii. Muzułmanka uczęszczająca do Michael School w Londynie pozwała placówkę za ograniczenie możliwości uprawiania praktyk religijnych. We wtorek Sąd Najwyższy w Wielkiej Brytanii odrzucił jej wniosek. Michael School to prywatna placówka, niepodlegająca państwowym regulacjom. Uczniowie mają narzucone liczne ograniczenia, m.in. muszą zachowywać ciszę na korytarzach oraz ubierać się w mundurki. Nie mogą również manifestować swojego wyznania. Uczęszcza do niej około 700 muzułmanów.W marcu 2023 roku 30 z nich rozłożyło marynarki na szkolnym dziedzińcu i klęcząc rozpoczęło modlitwę. To wtedy dyrekcja szkoły wprowadziła zakaz podobnych praktyk, uzasadniając to obawami o „segregację między grupami religijnymi i zastraszaniem wewnątrz grupy uczniów muzułmańskich”.Jedna z uczennic, której tożsamość ze względów procesowych została utajniona, skierowała sprawę do sądu, zarzucając szkole ograniczanie jej swobód obywatelskich, w tym religijnych. Ten odrzucił jej pozew. Założycielka i dyrektorka szkoły Katharine Birbalsingh nazwała wyrok „zwycięstwem wszystkich szkół”. Birbalsingh napisała w oświadczeniu na platformie X, że szkoła „powinna być wolna, aby robić to, co właściwe dla uczniów, którym służy”. Dodała, że „szkoły nie powinny być zmuszane przez jedno dziecko i jego matkę do zmiany podejścia tylko dlatego, że zdecydowali się na coś, co sprzeciwia się ich wartościom”. „Jeśli rodzice nie uznają zasad naszej placówki, nie muszą posyłać do nas swoich dzieci”. Po usłyszeniu wyroku uczennica wygłosiła swoje oświadczenie. – Nie zgadzam się, że byłoby to zbyt trudne dla szkoły, by uwzględnić uczniów, którzy chcieliby się modlić w przerwie obiadowej – powiedziała.– Szkoła jest bardzo dobrze prowadzona i ogólnie radzi sobie ze wszystkim. Nie chce jednak pozwolić uczniom się modlić, wybrała inną drogę, a sędzia wydał wyrok na jej korzyść. Mimo że przegrałam, nadal uważam, że zrobiłam właściwą rzecz, kierując sprawę na drogę sądową.. Dałam z siebie wszystko i byłam wierna sobie i mojej religii – dodała.Przyznała również, że planuje pozostać w szkole i skupić się na zbliżających egzaminach.