CBŚP i KAS zatrzymały kolejne 9 osób. Ponad 100 osób usłyszało już zarzuty w śledztwie zachodniopomorskich „pezetów” Prokuratury Krajowej dotyczącym tzw. fabryki faktur. W ostatnich dniach funkcjonariusze CBŚP i KAS zatrzymali do tej sprawy kolejnych dziewięciu podejrzanych. Oszuści narazili Skarb Państwa na straty w wysokości blisko 25 mln zł. – Zatrzymani to przedsiębiorcy, będący zarówno odbiorcami nierzetelnych faktur VAT nieodzwierciedlających rzeczywistych zdarzeń gospodarczych, jak i pośrednicy w dystrybucji takiej dokumentacji. Swoją działalnością mogli spowodować straty Skarbu Państwa na kwotę przekraczającą 2 mln zł – poinformował prok. Karol Borchólski z zespołu prasowego Prokuratury Krajowej.Prokurator Zachodniopomorskiego Wydziału Zamiejscowego Departamentu do Spraw Przestępczości Zorganizowanej i Korupcji Prokuratury Krajowej przedstawił zatrzymanym zarzuty m.in. udziału w zorganizowanej grupie przestępczej oraz wystawiania nierzetelnych faktur VAT. Czyny zarzucone podejrzanym zagrożone są karą nawet do 25 lat pozbawienia wolności. Wobec podejrzanych zastosowano poręczenia majątkowe w kwotach do 300 tys. zł, dozory policji oraz zakaz kontaktowania się ze współpodejrzanymi w sprawie.Fabryka faktur z Mazowsza Śledztwo nadzorowane przez Zachodniopomorski Wydział Zamiejscowy Departamentu do Spraw Przestępczości Zorganizowanej i Korupcji Prokuratury Krajowej w Szczecinie dotyczy zorganizowanej grupy przestępczej zajmującej się przestępczością podatkową, która działała od 2018 do 2023 roku, głównie na terenie województwa mazowieckiego. Z ustaleń śledztwa wynika, że gang ten zajmował się obrotem dokumentacją księgową, wystawioną na fikcyjne usługi i pozorny zakup towarów. Faktury pozwalały generować koszty uzyskania przychodu, co następnie umożliwiało występowanie do urzędów skarbowych o nienależne zwroty podatku VAT lub obniżanie w nieuprawniony sposób należności podatkowych. Dotychczas ustalone straty Skarbu Państwa mogły wynosić nawet 25 mln zł. Śledztwo ma charakter rozwojowy, a prokuratorzy nie wykluczają dalszych zatrzymań. Łącznie zarzuty usłyszało dotąd ponad 100 podejrzanych.