To i tak lepszy wynik niż w poprzednich latach. Cztery miliony osiemset siedem minut – tyle łącznie wyniosło opóźnienie pociągów pasażerskich w 2023 roku. Dane przedstawił Urząd Transportu Kolejowego. Według zarządcy sieci kolejowej jest 160 różnych przyczyn opóźnień. Prezes UTK Ignacy Góra powiedział, że jedną trzecią opóźnień powoduje niesprawny tabor.Wskazał, że chodzi między innymi o wymianę i naprawę pojazdu, podstawienie wagonów i lokomotyw, które mają gorsze parametry prędkości od oczekiwanych. Drugą kategorią są utrudnienia na sieci kolejowej – chodzi przede wszystkim o prace remontowe i spowolnienie prędkości, które one wymuszają. Trzecią kategorią są awarie sieci, w tym zasilania. Opóźnienia mniejsze niż w poprzednich latachW zeszłym roku punktualność pociągów przekroczyła 90 procent, co jest lepszym wynikiem, niż w 2022 i podobnym do wyników w 2021 roku. Prezes Urzędu wskazał, że najbardziej punktualni byli przewoźnicy, których pociągi poruszają się po własnej infrastrukturze – czyli warszawska WKD oraz trójmiejska SKM. Najmniej punktualne są PKP Intercity oraz prywatna spółka przewozowa RegioJet. Rośnie popularność koleiW 2023 roku z przewozów kolejowych skorzystało ponad 374 miliony pasażerów, co jest najlepszym wynikiem od 1999 roku. Zobacz także: Finał „horroru” z samochodami elektrycznymi. Popularna wypożyczalnia zwalnia CEO