32-letnia Amerykanka skazana na dożywocie. Wyrodna matka wyjechała na akcje i zostawiła bez opieki 16-miesięczne maleństwo. Jej córeczka zmarła w potwornym męczarniach. – Trudno sobie wyobrazić straszniejszą śmierć – powiedział sędzia Brendan Sheen, skazując na dożywocie 32-letnią Kristel Candelario ze stanu Ohio. – Zostawiłaś swoje dziecko przestraszone, samotne i bezbronne. Skazałaś je na najstraszniejszą śmierć, jaką można sobie wyobrazić – bez jedzenia, wody i opieki – mówił sędzia, uzasadniając wyrok dożywocia bez możliwości ubiegania się o zwolnienie warunkowe. Matka zostawiła dziecko na śmierć w męczarniach. Została skazana na dożywocieJak dodał: „różnica jest taka, że ty w więzieniu dostaniesz jedzenie i picie, czyli to czego odmówiłaś swojej córce”. Koszmar wydarzył się w czerwcu ubiegłego roku. 32-letnia Candelario zostawiła dziecko i wyjechała na dziesięciodniowe wakacje, odwiedzając m.in. Portoryko i Detroit. Gdy wróciła, córeczka była martwa. Jak ocenili patolodzy szkrab umierał w potworzonych katuszach. Bezpośrednią przyczyną zgonu był głód i odwodnienie. Przeczytaj także: Zabójstwo i znieważenie zwłok. Matka noworodka w areszcie