Komentuje ekspert ds. marketingu politycznego dr Krystian Dudek. Kampania samorządowa jak zwykle dostarcza sporą dawkę kontrowersyjnych treści. Kandydaci w pomysłach na zdobycie uwagi wyborców przechodzą samych siebie. – Próbują na siłę lansować się ze swoimi dziwnymi nazwiskami, tak jak słynny kandydat Bąk, który zachęcał, by „puścić Bąka do rady powiatu”, czy pan Głąb, który proponował, by „głosować na Głąba, bo starczy już idiotów w polityce”; a pani Zofia Wódka zachęcała hasłem „Wódka – najlepszy wybór” – wylicza dr Krystian Dudek, ekspert ds. marketingu politycznego. Kampania wyborcza skończyła się raptem chwilę temu, ale już 7 kwietnia Polacy znów staną przy urnach wyborczych, więc każdego dnia atakowani są przez polityczną agitację. Na antenie TVP Info poruszono kwestię zaśmiecających miasto i zakrywających znaki drogowe materiałów wyborczych – więcej w materiale wideo. Zobacz także: Pokaż jak głosujesz. Przyślij nam selfie [WIDEO]