Granica zamknięta dla pojazdów. Mieszkający w Estonii Rosjanie mogą udać się przez przejście graniczne w Narwie do Rosji, by oddać tam głos w wyborach prezydenckich. Podróż ta jest jednak obecnie znacznie dłuższa przez zwiększoną liczbę kontroli estońskiej policji – podała telewizja ERR. Chociaż granica jest obecnie zamknięta dla ruchu pojazdów, codziennie pieszo przekracza ją około 3 tys. osób. Obecna przy przejściu granicznym w Narwie telewizja odnotowała jednak w piątek niewielu wyborców pragnących oddać głos po drugiej stronie granicy. Wybory prezydenckie w Rosji rozpoczęły się w piątek i potrwają do niedzieli.W poprzednich wyborach mieszkańcy największego większościowo rosyjskiego miasta Estonii mogli głosować w konsulacie w Narwie, który został zamknięty po rozpoczęciu przez Moskwę inwazji na Ukrainę w lutym 2022 roku.Obecnie mieszkańcy tego wschodniego miasta kraju mogą głosować w Iwanogrodzie, do którego przez zamknięcie granicy mogą się udać jedynie pieszo, lub w oddalonym o niecałe 200 km Tallinie.– Pytani o to, na kogo głosowali, Rosjanie w większości unikają odpowiedzi - podała estońska telewizja. – Za Rosję, głosowałem za Rosję – powiedział jeden z wyborców.Na czas wyborów na przejściu granicznym zarządzono dodatkowe kontrole, podczas których podróżni pytani są o cel wyjazdu czy miejsce zamieszkania – zauważyła ERR. Telewizja przypomniała, że w poprzednich wyborach prezydenckich w Rosji na Władimira Putina zagłosowało 94 proc. mieszkańców Narwy.