Niepokojący głos z Serbii. Świat ma do wyboru dwa scenariusze: konflikt światowych mocarstw, który doprowadzi do III wojny światowej, lub zawieszenie broni na Ukrainie – powiedział w piątek prezydent Serbii Aleksandar Vućić podczas spotkania w Belgradzie z premierem Bawarii Markusem Soederem. Prezydent Serbii przyznał, że wojna na Ukrainie była jednym z tematów poruszanych podczas rozmów z niemieckim politykiem.– Zatrzymanie rosyjskiej armii na lądzie nie jest łatwym zadaniem. Alternatywą jest to, żeby przy pomocy Chin i USA osiągnąć trwały rozejm, jeśli pokój jest niemożliwy – ocenił Vućić.Byłoby to naprawdę wielką ulgą dla świata – dodał.Serbski przywódca podkreślił, że „zmierzanie w stronę wojny nie przyniosłoby korzyści nikomu”.– Dotknęłoby to także Serbii, we wszystkich sferach. Naprawdę musimy być gotowi na jedno lub drugie rozwiązanie, do których szybko się zbliżamy – oświadczył Vućić.Chociaż Serbia jest kandydatem do członkostwa w Unii Europejskiej oraz potępiła na arenie międzynarodowej rosyjską agresję, kraj ten nie przystąpił do sankcji nakładanych na Rosję przez UE.