Mężczyzna nie przyznał się do winy. 35-letni podejrzany o zabójstwo 68-latka w Chojnicach został aresztowany na trzy miesiące. Mężczyzna nie przyznał się do winy. – Przed południem przedstawiliśmy 35-latkowi zarzut zabójstwa pokrzywdzonego. Podejrzany nie przyznał się do popełnienia zarzucanego mu czynu. Odmówił jakichkolwiek wyjaśnień – powiedział w niedzielę prokurator Prokuratury Rejonowej w Chojnicach Mirosław Orłowski.Prokuratura złożyła w Sądzie Rejonowym w Chojnicach wniosek o tymczasowe aresztowanie mężczyzny. – Sąd w pełni podzielił nasze stanowisko i zastosował wobec niego środek zapobiegawczy w postaci tymczasowego aresztowania na okres 3 miesięcy – poinformował prokurator Orłowski.Podkreślił jednocześnie, że z uwagi na charakter sprawy udało się przyspieszyć dokonanie oględzin zewnętrznych i sekcji zwłok. – W poniedziałek będziemy wiedzieli co było bezpośrednią przyczyną zgonu pokrzywdzonego i jaki był mechanizm prowadzący do jego zgonu – zaznaczył prokurator.Do zdarzenia doszło w piątek w godzinach przedpołudniowych, w domu jednorodzinnym na terenie jednego z chojnickich osiedli. Zwłoki pokrzywdzonego 68-latka zostały ujawnione przez właścicielkę posesji.– Zgromadzone dowody wskazują na to, że sprawcą zbrodni jest 35-letni mieszkaniec Chojnic, który na terenie tej posesji wynajmował pokój. W trakcie szczegółowych oględzin na ciele pokrzywdzonego ujawniliśmy szereg ran tłuczonych, w szczególności w okolicach głowy, zadanych najprawdopodobniej jakimś tępym narzędziem – poinformował w sobotę prokurator Prokuratury Rejonowej w Chojnicach Mirosław Orłowski.Przekazał, że po zabójstwie napastnik zbiegł z miejsca zdarzenia, zabierając samochód pokrzywdzonego. – Ten samochód kilka godzin później został odnaleziony na terenie powiatu kościerskiego, a około godz. 21.30 policjanci zatrzymali mężczyznę w Gdyni – tłumaczył w sobotę prokurator.