W Szwajcarii poszukują turystów. Sześć osób uznano za zaginione w departamencie Gard w południowej Francji, gdzie wezbrane wody rzek podtopiły mosty – poinformowała policja. W miejscowości Dions woda porwała samochód, w którym znajdował się mężczyzna z dwojgiem dzieci w wieku 13 i 14 lat. Do tragedii w Dions, na północ od miasta Nimes, doszło w sobotę, 9 marca późnym wieczorem. Auto z małżeństwem i dwojgiem dzieci znajdowało się na moście; pasażerowie wezwali pomoc. Ratownicy zdołali wydobyć tylko jedną osobę z rodziny – kobietę w wieku około 40 lat.Dwie inne osoby zaginęły na północy departamentu Gard (departament Oksytanii) w niedzielę rano, również podczas próby przekroczenia mostu. Ponadto w sobotę wieczorem zaginął mężczyzna jadący samochodem przez most w miejscowości Gagnieres. Drugi pasażer zdołał wydostać się z auta.W związku z bardzo silnymi opadami francuskie służby meteorologiczne wystosowały pomarańczowy alert pogodowy dla departamentu Gard. Alert ten ostrzega przed niebezpiecznymi zjawiskami pogodowymi i nakazuje zachowanie szczególnej ostrożności.Narciarze zaginęliPolicja w szwajcarskim kantonie Valais poszukuje natomiast sześciu osób, które zaginęły podczas wycieczki narciarskiej rozpoczynającej się w popularnym alpejskim kurorcie Zermatt. Jak poinformano, narciarze zaginęli w sobotę nieopodal góry Tête Blanche na trasie Zermatt-Arolla, w pobliżu góry Matterhorn na granicy szwajcarsko-włoskiej.„Warunki pogodowe są obecnie bardzo złe, co bardzo utrudnia reakcję ratowniczą” – podaje policja. Nie ujawniono narodowści poszukiwanych.