Co powiedział Franciszek? „A co gdyby, dla równowagi, przekonać Putina, by miał odwagę wycofać swoją armię z Ukrainy?” – napisał na portalu X minister spraw zagranicznych Radosław Sikorski, nawiązując do słów papieża Franciszka, że Ukraina mogłaby „mieć odwagę, by wywiesić białą flagę i negocjować”. Minister Sikorski dodał, że w przypadku wycofania rosyjskich wojsk pokój zapanowałby natychmiast, bez konieczności negocjacji.„Czy podczas drugiej wojny światowej ktoś poważnie mówił o rozmowach pokojowych z Hitlerem?” – zapytał z kolei ambasador Ukrainy przy Stolicy Apostolskiej Andrij Jurasz.Fragmenty wypowiedzi papieża Franciszka z rozmowy ze szwajcarską telewizją RSI, obszernie cytują włoskie media. – Wierzę, że silniejszy jest ten, kto widzi sytuację, kto myśli o ludziach, kto ma odwagę wywiesić białą flagę, aby negocjować. Dziś można negocjować z pomocą międzynarodowych mocarstw – mówił papież.Papież o Ukrainie. Co jeszcze powiedział?Franciszek dodał, że gdy ktoś jest pokonany, a sprawy nie idą dobrze, musi mieć odwagę negocjować. Podkreślił, że nie można się tego wstydzić, szczególnie mając na uwadze ile ofiar pociąga za sobą wojna. Przestrzegł, że negocjacje trzeba rozpocząć zawczasu, zanim będzie za późno. Powtórzył, że „potrzeba na to odwagi, ale nie można prowadzić kraju do samobójstwa”.Szef biura prasowego Watykanu Matteo Bruni, pytany przez dziennikarzy o słowa papieża, wyjaśniał, że „intencją Franciszka było wezwanie do zawieszenia broni i prośba skierowana do Ukrainy o odwagę negocjacji”.