Krystyna Janda gościła w programie „100 pytań do...”. – Status gwiazdy dawno przestał mnie interesować, ponieważ ja się muszę podporządkować moim gwiazdom, które mam w teatrze – powiedziała w programie „Sto pytań do…” w TVP Info Krystyna Janda. Jest współzałożycielką i prezeską Fundacji Krystyny Jandy na Rzecz Kultury oraz dyrektorką artystyczną powołanych przez fundację: Teatru „Polonia” i Och-Teatru w Warszawie. Za rządów PiS musiała zmierzyć się z niekiedy bardzo agresywną krytyką swoich działań i przez wiele lat była nieobecna na antenach TVP. – Prywatnie dałam sobie radę. Przez te osiem lat nie przestawaliśmy grać, nie przestawaliśmy produkować. Raz tylko zażądano ode mnie zdjęcia tytułu ze sceny i ja odmówiłam – powiedziała w TVP Info Krystyna Janda.CZYTAJ TAKŻE: Orły 2024. Do kogo powędrowały cenne statuetki?Jak dodała, „ostateczne zamknięcie” jej planów dotyczyło wówczas TVP. – W momencie, gdy zmieniała się władza w telewizji, byłam na cztery dni przed rozpoczęciem zdjęć do Szekspira. Nie pozwolono mi wejść do studia, nie pozwolono mi zacząć zdjęć. Aktorzy umieli tekst, mieliśmy wszystko, kostiumy, dekoracje stały; wszystko wyrzucili do kosza, nikomu z nas nie zapłacili i powiedzieli: pani już więcej do telewizji publicznej nie wejdzie – opowiadała Janda.– Ale ponieważ miałam teatr, ponieważ grałam co wieczór, ponieważ nasze teatry mają dużo publiczności, ponieważ robiłam tematy i sztuki, poruszaliśmy sprawy społeczne, polityczne, (…) więc nie odczuwałam tego tak boleśnie – podkreśliła.Aktorka zapewniła, że nie czuje się gwiazdą. – Status gwiazdy dawno przestał mnie interesować, ponieważ ja się muszę podporządkować moim gwiazdom, które mam w teatrze – wyjaśniła, dodając, że zawsze dbała o kondycję aktorów. „Interesy aktorów są ważniejsze”– Od kiedy jestem szefową fundacji i szefuję dwóm teatrom i mam 400 aktorów grających równolegle z całej Polski przyjeżdżających przestałam być gwiazdą; ich interesy są ważniejsze – podkreśliła.– Jestem przede wszystkim ich koleżanką, aktorką, z którą stają na scenie; jesteśmy wszyscy przyjaciółmi – podsumowała Krystyna Janda.